„Pluralizm” w TVP pod kontrolą PiS – 5 gości z PiS, 1 z opozycji

9 miesięcy temu

Skandaliczna retoryka Jakubiaka

Poseł Marek Jakubiak, który jest reprezentantem Kukiz ’15, związanym z PiS, potencjalne zmiany traktatowe w Unii Europejskiej porównał dziś do… najazdu na państwo z użyciem czołgów:

– o ile kiedyś używano czołgów do przejęcia państwa, tak dzisiaj używa się do tego głosowania w europarlamencie – powiedział w programie „Woronicza 17”.

Ów prawicowiec zwracał się do posłanki Razem Doroty Olko z partii Razem, która była osamotniona w tej dyskusji. Oczywiście np. w programie uczestniczyła także Beata Kempa, europosłanka z Suwerennej Polski, czyli de facto z PiS, a także minister z kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy, niemniej nie było nikogo z KO czy Trzeciej Drogi, a zatem formacji, które będą z pewnością tworzyć nowy rząd.

To jest własnie ten legendarny pluralizm w polskiej telewizji Prosze Panstwa gdzie w programie #Woronicza17 mamy pieciu przedstawicieli PIS naprzeciw jednej osobie z opozycji. Dejta mi spokoj święty z wami @KZiemiec @monikaborkow1 @MichaRykowski pic.twitter.com/7rRO5RMExn

— Jacek Gnój (@Gnoj2013) November 26, 2023

Dlaczego PiS nie zyskał zdolności koalicyjnej?

Wielu komentatorów polskiej polityki uważa, iż PiS na własne życzenie nie miał po ostatnich wyborach parlamentarnych zdolności koalicyjnej. Dlaczego? Ponieważ chciał zwalczyć dosłownie wszystkie siły polityczne w kraju, a – jak widać – w rządowej telewizji jest również zalecenie, by dyskutować przede wszystkim we własnym gronie. PiS nie jest zdolny w tej chwili do kompromisu, ustępstw, nie jest zdolny choćby do sporu na argumenty?

Kwestia pluralizmu – PiS błądzi?

PiS wielokrotnie skarżył się na to, iż zanim przejął władzę, w Polsce nie było pluralizmu. Abstrahując od oceny takich słów, które często padają z ust przedstawicieli ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, wypada zauważyć, iż odchodzący rządzący nie potrafi stworzyć mediów, w których istniałaby kultura dialogu i polemiki. Natomiast była zgoda tylko na bezkrytyczne podejście i ciągłą aprobatę ich działań lub hejt przeciwników politycznych. A ostatni odcinek Woronicza 17 to tylko jeden z dowodów, jest ich naprawdę wiele.

Idź do oryginalnego materiału