Na lewicy, z jej często bezrefleksyjnym zamiłowaniem do oświeceniowego reformizmu, pokutuje kilka dogmatów, których nie wolno głośno kwestionować. Na przykład, jednoznacznie pozytywny stosunek do podatków jako solidarnej zrzuty na „wspólne państwo”, albo do nauczycieli jako wychowawców „naszych dzieci”, uniemożliwia choćby postawienia pytania o to, dlaczego klasa ludowa niekoniecznie kocha płacenie na (klasowe) państwo i podwyżki dla pedagogów, którzy uczestniczą w reprodukcji nierówności, hierarchii i klasistowskich postaw.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Planowanie przestrzenne niszczy dobra wspólne
Powiązane
„Onet Rano.” – 13.02
2 godzin temu
Operacja Monastyr Piotra Gajdzińskiego – recenzja
2 godzin temu
Dziennik Ustaw z 12 lutego 2025 r. (poz. 179-184)
5 godzin temu
Monitor Polski z 12 lutego 2025 r. (poz. 127-128)
5 godzin temu
Gliński: MKiDN zamordowało Muzeum Polskie w Rapperswilu
5 godzin temu
Tusk: Wszystko czego potrzebujemy to sprawiedliwy pokój
5 godzin temu
Polecane
Profilaktyka i służba w policji - Aktualności
4 godzin temu