Na lewicy, z jej często bezrefleksyjnym zamiłowaniem do oświeceniowego reformizmu, pokutuje kilka dogmatów, których nie wolno głośno kwestionować. Na przykład, jednoznacznie pozytywny stosunek do podatków jako solidarnej zrzuty na „wspólne państwo”, albo do nauczycieli jako wychowawców „naszych dzieci”, uniemożliwia choćby postawienia pytania o to, dlaczego klasa ludowa niekoniecznie kocha płacenie na (klasowe) państwo i podwyżki dla pedagogów, którzy uczestniczą w reprodukcji nierówności, hierarchii i klasistowskich postaw.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Planowanie przestrzenne niszczy dobra wspólne
Powiązane
To jest rzecznik rządu?! Szłapka zwyzywał Bąkiewicza
52 minut temu
"Hipokryta!" Szłapka miażdży Bąkiewicza!
55 minut temu
„Zło, które nas zjednoczyło” – czyli wspólnota premiera
1 godzina temu
Rafał Trzaskowski odwołuje Campus Polska
1 godzina temu
Rekordowe lato w Skandynawii. Takiej serii jeszcze nie było
1 godzina temu
Polecane
PILNE- Posiedzenie Zespołu Zarządzania Kryzysowego
1 godzina temu
Atak gazem w Krakowie. Zatrzymano czterech nastolatków
3 godzin temu
Kolejne nocne działania służb w centrum miasta
3 godzin temu
Największa tajemnica obławy augustowskiej
4 godzin temu
Komplet wygranych kadry U18 w ME
4 godzin temu