Na lewicy, z jej często bezrefleksyjnym zamiłowaniem do oświeceniowego reformizmu, pokutuje kilka dogmatów, których nie wolno głośno kwestionować. Na przykład, jednoznacznie pozytywny stosunek do podatków jako solidarnej zrzuty na „wspólne państwo”, albo do nauczycieli jako wychowawców „naszych dzieci”, uniemożliwia choćby postawienia pytania o to, dlaczego klasa ludowa niekoniecznie kocha płacenie na (klasowe) państwo i podwyżki dla pedagogów, którzy uczestniczą w reprodukcji nierówności, hierarchii i klasistowskich postaw.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Planowanie przestrzenne niszczy dobra wspólne
Powiązane
Audiobooki. Książki dla leniwych?
38 minut temu
Awantura w studiu TVP Info. "Proszę nie manipulować!"
43 minut temu
„Razem pokonajmy to zło!”
52 minut temu
Polecane
Obywatele Chin z zarzutami oszustw podatkowych
38 minut temu
Z trzema promilami na elektrycznej hulajnodze.
38 minut temu
Sensacja w NBA. To oni ich zatrzymali
59 minut temu
Turniej pełen emocji i szczytnego celu
1 godzina temu