Na lewicy, z jej często bezrefleksyjnym zamiłowaniem do oświeceniowego reformizmu, pokutuje kilka dogmatów, których nie wolno głośno kwestionować. Na przykład, jednoznacznie pozytywny stosunek do podatków jako solidarnej zrzuty na „wspólne państwo”, albo do nauczycieli jako wychowawców „naszych dzieci”, uniemożliwia choćby postawienia pytania o to, dlaczego klasa ludowa niekoniecznie kocha płacenie na (klasowe) państwo i podwyżki dla pedagogów, którzy uczestniczą w reprodukcji nierówności, hierarchii i klasistowskich postaw.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Planowanie przestrzenne niszczy dobra wspólne
Powiązane
Oto najnowszy sondaż partyjny. Zmiana na pozycji lidera
1 godzina temu
Pierwsi wójtowie nowych gmin
1 godzina temu
Polska w kilka lat dogoni Zachód? Te czynniki będą kluczowe
1 godzina temu
Gembicka: Nie wierzę w ten brak korelacji
1 godzina temu
Polecane
Kontrowersje wokół śmierci Barbary Skrzypek
32 minut temu
O poranku ślisko w regionie. Szereg kolizji
38 minut temu
UWAGA NA OSZUSTÓW PODSZYWAJĄCYCH SIĘ POD ZUS!
59 minut temu