Firma Intel wydzieliła swój dział produkcji układów scalonych w ramach swoich planów odwrócić straty warte miliardy i spadająca cena akcji. W ogłoszenie w poniedziałekDyrektor generalny firmy Intel, Pat Gelsinger, powiedział, iż Intel Foundry stanie się niezależną spółką zależną, zapewniającą „wyraźniejsze oddzielenie i niezależność” od firmy Intel.
Dzięki tej zmianie Intel Foundry będzie mieć własną radę operacyjną i będzie raportować swoje dochody finansowe oddzielnie od Intela. Intel wstrzyma również prace nad fabrykami, które buduje w Polsce i Niemczech na dwa lata „w oparciu o przewidywany popyt rynkowy”. Firma przez cały czas jednak kontynuuje prace nad swoimi zakładami w Arizonie, Oregonie, Nowym Meksyku i Ohio.
Ponadto Intel planuje sprzedać część swoich udziałów w Altera, firmie produkującej programowalne układy scalone, którą przejął w 2015 r. Zmniejszy również około dwóch trzecich swojego globalnego zasięgu nieruchomości. W ramach tego ogłoszenia Intel ujawnił, iż administracja Bidena przyznała firma otrzymała do 3 miliardów dolarów finansowania do produkcji układów scalonych dla armii USA.
„Jak już mówiłem, jest to najważniejsza transformacja Intela od ponad czterech dekad. Od czasu przejścia z pamięci na mikroprocesor nie próbowaliśmy czegoś tak istotnego” — mówi Gelsinger. „Wtedy nam się udało — i stawimy czoła temu momentowi i zbudujemy silniejszego Intela na nadchodzące dekady”.
