Plan Trumpa „oczyszczenia” Strefy Gazy

bejsment.com 1 dzień temu

Prezydent USA Donald Trump zaproponował, aby Jordania i Egipt przyjęły większą liczbę uchodźców palestyńskich oraz rozważyły przesiedlenie ludności ze Strefy Gazy. W jego wizji miałoby to pozwolić na „oczyszczenie” tego terenu, który od lat pozostaje miejscem konfliktów.

Podczas sobotniej wypowiedzi Trump stwierdził, iż Jordania, Egipt i inne kraje arabskie mogłyby przyjąć choćby 1,5 miliona uchodźców z Gazy, co umożliwiłoby stworzenie w tym miejscu „czystej przestrzeni”. – To miejsce to jeden wielki bałagan, coś trzeba z tym zrobić – powiedział Trump, porównując Strefę Gazy do „ruin”.

Pochwały dla Jordanii i rozmowy z Egiptem

Trump wyraził uznanie dla Jordanii za przyjęcie dużej liczby palestyńskich uchodźców po wojnie w 1948 roku. Według niego, Jordania wykazała się w tej kwestii znaczącą elastycznością, a król Abdullah powinien rozważyć przyjęcie kolejnych uchodźców.

– Powiedziałem królowi: Chciałbym, żebyś przyjął jeszcze więcej – ujawnił prezydent USA.

Trump zapowiedział również rozmowy z prezydentem Egiptu Abdelem Fattahem al-Sisim, planując poprosić go o zgodę na przyjęcie palestyńskich uchodźców. Zaznaczył, iż przesiedlenie mieszkańców Gazy mogłoby mieć charakter tymczasowy lub długoterminowy.

Reakcje na kontrowersyjną propozycję

Pomysł Trumpa budzi wiele kontrowersji. Egipt wyraźnie sprzeciwia się idei przenoszenia Palestyńczyków ze Strefy Gazy na swoje terytorium, uważając to za zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa narodowego. Prezydent Sisi podkreślił, iż taki krok mógłby zaszkodzić relacjom pokojowym między Izraelem a Egiptem.

Jordania, choć w przeszłości przyjęła wielu uchodźców, także może mieć trudności z realizacją takiego planu, biorąc pod uwagę ograniczenia gospodarcze i społeczne.

Tragiczne skutki konfliktu

Od rozpoczęcia działań wojennych 7 października 2023 roku, po ataku Hamasu na Izrael, zginęło ponad 1200 Izraelczyków oraz ponad 46 tysięcy Palestyńczyków. Według danych ONZ, aż 70% ofiar w Strefie Gazy stanowią kobiety i dzieci, co dodatkowo komplikuje sytuację humanitarną w regionie.

Propozycja Trumpa, choć przedstawiona jako rozwiązanie tymczasowe, wywołuje liczne pytania o przyszłość Strefy Gazy i jej mieszkańców oraz o możliwe skutki polityczne i społeczne takiego planu.

Idź do oryginalnego materiału