Jak podkreśla Charu Chanana, główna strateg inwestycyjna w Saxo, sygnalizuje to przejście USA od innowacji w AI do jej przemysłowych zastosowań na dużą skalę.
Priorytety? Wsparcie dla biznesu
Rozporządzenia zakładają m.in. wsparcie amerykańskich firm w sprzedaży pełnych pakietów AI na rynki globalne, zwłaszcza w konkurencji z Chinami. Pakiety mają obejmować chipy, chmurę, cyberbezpieczeństwo i oprogramowanie.
Priorytetem jest także przyspieszenie budowy centrów danych i systemów energetycznych, choćby kosztem złagodzenia niektórych przepisów środowiskowych. Neutralność ideologiczna w narzędziach AI, wykorzystywanych w administracji publicznej, ma być odpowiedzią na oczekiwania politycznej bazy Trumpa.
Strategia Trumpa przywraca klasyczny amerykański model stymulowania wzrostu, czyli ograniczenie biurokracji, wspieranie prywatnych firm i szybkie skalowanie projektów przy wsparciu państwa. Dla inwestorów oznacza to zmianę perspektywy. Uwaga przesuwa się z samych modeli AI na fundamenty technologiczne – chipy, moc obliczeniową, energię, infrastrukturę chmurową i cyberbezpieczeństwo.
Na liście potencjalnych beneficjentów strategii Trumpa analitycy Saxo wymieniają zarówno liderów produkcji chipów, jak NVIDIA czy AMD, jak i dostawców infrastruktury chmurowej w rodzaju Amazon Web Services, Microsoft Azure i Google Cloud. W obszarze systemu i analityki danych warto obserwować Palantir Technologies, a w segmencie cyberbezpieczeństwa – CrowdStrike czy Palo Alto Networks.
W sektorze energetycznym rosnącym zainteresowaniem cieszą się dostawcy rozwiązań dla energetyki jądrowej i OZE. Te segmenty są szczególnie ważne, bo centra danych mają coraz większe zapotrzebowanie na energię. OZE oraz energetyka atomowa, w szczególności małe reaktory modułowe (SMR) mogą zapewnić stabilne dostawy prądu.
Długofalowy plan Trumpa na AI ma przynieść zyski
Produkcja chipów jest kluczowym elementem łańcucha wartości AI. Wzrost znaczenia mają także sieci o dużej przepustowości, które umożliwiają szybki transfer danych do trenowania i wdrażania modeli. Infrastruktura chmurowa, kręgosłup dystrybucji AI, może zyskać na partnerstwach publiczno-prywatnych. Natomiast nacisk na bezpieczeństwo i zgodność regulacyjną otwiera nowe możliwości dla firm z sektora systemu i cyberochrony.
Plan Trumpa na AI wpisuje się w geopolityczną rywalizację technologiczną i długofalowy cykl wzrostu przemysłowego. Ostatecznie celem jest przesunięcie ciężaru z medialnego „szumu wokół AI” na jej trwałą infrastrukturę. To obszar, w którym może kryć się realna, długoterminowa wartość.
Polecamy także:
- Gorączka AI napędza rynek IT. Ofert pracy przybywa, juniorzy walczą o wejście do branży
- Hollywood kontra sztuczna inteligencja. Disney i Universal pozywają Midjourney
- „AI zabierze nam pracę”? Polacy już się tego nie boją, za to pojawiają się inne bariery
- Dane do trenowania AI mogą się skończyć przed 2030 rokiem. Zebra Technologies proponuje inne źródło