"Plan b" Olafa Scholza w razie utraty stanowiska. Żyć jak Angela Merkel

3 godzin temu
Jakie plany ma Olaf Scholz na czas, kiedy nie będzie już kanclerzem Niemiec? Polska edycja Deutsche Welle publikuje tekst, który pokazuje, co jest ważne dla Niemca oprócz polityki.


Kanclerz Niemiec Olaf Scholz czuje się przygotowany na nowe życie w przypadku utraty urzędu po wyborach do Bundestagu 23 lutego br. "Polityka to władza na czas, istota demokracji" – powiedział magazynowi "Bunte". Jak może wyglądać dobre życie po odejściu z polityki, pokazali już wcześniej kanclerze Helmut Schmidt i Angela Merkel – dodał Scholz.

Wierzy w miłość i cud


Swoją żonę – byłą minister kultury Brandenburgii Brittę Ernst – określił jako "swoją najsurowszą krytyczkę". Miłość jest najważniejszą rzeczą w życiu – powiedział kanclerz w wywiadzie. Jego życie to nie tylko polityka. Musi być też czas na kino i teatr – nadmienił.

W wywiadzie dla "Bunte" obecny kanclerz Niemiec zaznaczył jednak, iż przez cały czas wierzy w zwycięstwo swojej socjaldemokratycznej partii SPD w wyborach do Bundestagu. "Jestem przekonany, iż ponownie zdarzy się cud i SPD wyprzedzi CDU i CSU" – powiedział.

SPD zyskuje


Jak wynika z opublikowanego dzisiaj (5.2.2025) sondażu ośrodka YouGov, SPD udało się zdobyć w porównaniu z ubiegłym tygodniem dodatkowe 3 punkty procentowe. w tej chwili na socjaldemokratów chce głosować 18 proc. wyborców. Może to być efekt turbulencji, jakie wstrząsają chadecją CDU/CSU po głosowaniu nad zaostrzeniem prawa migracyjnego i przyjęciem głosów skrajnie prawicowej AfD.

W sondażu YouGov poparcie dla chadecji jest jednak stabilne. Partia CDU i jej bawarska siostrzana CSU mogą liczyć łącznie na 29 proc. głosów. Chadecja pozostaje tym samym na prowadzeniu, a jej kandydat na kanclerza Niemiec – Friedrich Merz – najpoważniejszym kandydatem na to stanowisko.

AfD pozostaje drugą najsilniejszą partią (22 proc.), mimo iż w tygodniowym porównaniu straciła 1 punkt procentowy. Tyle samo straciła partia Zielonych, na którą chce głosować 12 proc. wyborców. Umacnia się z kolei pozytywny trend dla partii Lewica – w sondażach ugrupowanie ma już 6 proc.

Na niezmienionym poziomie 6 proc. pozostaje populistyczno-lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW), z kolei liberalna FDP musi obawiać się, czy się jej uda wejść do Bundestagu. Poparcie dla partii, która do rozłamu w listopadzie ubiegłego roku była w rządzie Olafa Scholza, wynosi 4 proc. – o 1 punkt za mało niż próg wyborczy.

Poparcie dla Merza w kwestii migracji


Ankieterzy YouGov zapytali też wyborców o ich stanowisko wobec postawy Friedricha Merza, który akceptował głosy AfD za jego propozycjami zaostrzenia polityki migracyjnej. Okazuje się, iż nieco więcej niż połowa Niemców (52 proc.) popiera przyjęcie przez CDU/CSU większości z AfD w Bundestagu. Za błędne lub raczej błędne uważa je 38 proc. uprawnionych do głosowania. Wśród około 2500 respondentów 11 proc. nie udzieliło odpowiedziało na to pytanie ani nie wybrało żadnej z możliwych odpowiedzi.

(AFP, DPA/dom) Autorka: Katarzyna Domagała-Pereira


Idź do oryginalnego materiału