PKW czeka na istotną decyzję. Media: Chodzi o podważenie ważności wyborów

Państwowa Komisja Wyborcza czeka na rozpatrzenie skarg trzech komitetów wyborczych przez Sąd Najwyższy. To może zdecydować o ważności wyborów prezydenckich - podkreśla money.pl.
Skargi komitetów
Trzy komitety wyborcze złożyły skargi dotyczące Państwowej Komisji Wyborczej. Komitet Karola Nawrockiego ma wątpliwości ws. wytycznych dotyczących umożliwienia głosowania osobom, które pojawią się w kolejce do głosowania przed godz. 21:00, jednak do tej godziny nie uda im się wejść do lokalu i zagłosować ze względów logistycznych. Podobnego zdania jest komitet Marka Jakubiaka. Z kolei komitet Magdaleny Biejat skarży, iż wytyczne "uniemożliwiają obwodowym komisjom wyborczym uwzględnienie podpisanych elektronicznie (w szczególności podpisanych podpisem kwalifikowanym) zaświadczeń wystawianych mężom zaufania przez komitety wyborcze".


REKLAMA


Ważność wyborów podważona?
Zgodnie z prawem termin rozpoznania tych skarg przypada na środę 7 maja. Jednak, jak informuje money.pl, na razie w ogóle nie wyznaczono daty posiedzenia. "Niemniej, licząc od środy, w każdej chwili orzeczenia będą mogły zapaść, a wyda je kwestionowana Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. To, co z nimi zrobi sama PKW, może mieć duży wpływ na ocenę ważności wyborów przez SN" - podkreśla portal.


Zobacz wideo Skandaliczne zachowanie Brauna! Wytarł buty o flagę Unii!


Co to oznacza?
Państwowa Komisja Wyborcza nie podziela wątpliwości komitetów. - PKW podtrzymuje zapisy zawarte w wytycznych i wnosi o oddalenie przez Sąd Najwyższy wszystkich skarg - powiedział w rozmowie z money.pl Marcin Chmielnicki, rzecznik Krajowego Biura Wyborczego. Co więcej, większość członków PKW nie uznaje Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych za legalnie działający sąd. "Nie można więc wykluczyć scenariusza, w którym IKNiSP przyzna rację skarżącym komitetom, nakaże PKW uchylenie lub zmianę podjętej uchwały z wytycznymi, a większość PKW postanowi zignorować orzeczenie. A gdyby tak się stało, to izba SN miałaby potencjalnie pretekst, by orzec o nieważności wyborów" - zauważa portal. Rozmówca money.pl z PKW podkreśla, iż chodzi tu o sposób organizacji prac w okręgowych komisjach wyborczych, które przeprowadzają głosowanie, "więc sprawa wbrew pozorom jest niebagatelna".
Kto zastąpi Andrzeja Dudę?
Wybory prezydenckie odbędą się już 18 maja. Wszystko wskazuje na to, iż konieczna będzie druga tura. Ta zaplanowana została na 1 czerwca. Z dotychczasowych sondaży wynika, iż najprawdopodobniej zmierzą się w niej Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska) i Karol Nawrocki (popierany przez Prawo i Sprawiedliwość). W niektórych badaniach tuż za kandydatem PiS plasuje się Sławomir Mentzen (Konfederacja). Czytaj także: Indie zaatakowały Pakistan. Pakistańska armia odpowiedziała. W sieci dramatyczne nagrania.Źródło: money.pl