PKP Cargo: Czas rozliczeń czy farsa? Władysław Szczepkowski przez cały czas przewodniczącym rady nadzorczej

2 tygodni temu

Skandaliczne wiadomości płyną z PKP Cargo. Władysław Szczepkowski, były prezes i członek rady nadzorczej spółki za czasów PiS, przez cały czas pełni funkcję przewodniczącego tejże rady. Zastanawiające, iż w kraju, w którym rządy się zmieniają, w niektórych miejscach władza pozostaje niezmienna, jakby ktoś zasadził się tam na stałe. Co więc naprawdę kryje się za sprawą tej spółki?

Szczepkowski, jak wielu innych osób z kręgów związanych z poprzednią władzą, powinien dawno stracić swoje stanowisko. Ale nie, najwyraźniej PKP Cargo działa według własnych zasad, które nijak mają się do oczekiwań wyborców. Zamiast szybkiego rozliczenia i wymiany kadr, mamy sytuację, w której tacy ludzie jak Szczepkowski siedzą wygodnie na swoich stanowiskach, najwyraźniej zupełnie niewzruszeni jakimikolwiek zmianami.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wiele osób głosujących na nowe władze miało nadzieję na porządki i wprowadzenie nowych, kompetentnych ludzi na najważniejsze stanowiska. Jednak rzeczywistość okazuje się inna. Władze zmieniają się na papierze, ale układy i personalne powiązania trwają. Dlaczego ktoś, kto był związany z poprzednim rządem, przez cały czas pełni jedną z najważniejszych funkcji w spółce państwowej? To pytanie powinno być priorytetem do wyjaśnienia, ale jak widać, nikomu się nie spieszy.

Czyżbyśmy byli świadkami gry pozorów? Ludzie, którzy mieli domagać się rozliczeń i zmian, są robieni w przysłowiową trąbę. Wyborcy, którzy uwierzyli, iż nowa władza oczyści najważniejsze stanowiska z ludzi PiS, mogą czuć się oszukani. Bo jeżeli tacy jak Szczepkowski mogą dalej czerpać korzyści z pracy na wysokich stanowiskach, to co tak naprawdę się zmieniło?

Idź do oryginalnego materiału