Jak nie idzie to nie idzie. Propaganda PiS zaliczyła właśnie poważną klęskę. Okazuje się bowiem, iż paliwo jest coraz tańsze. To doprowadza do rozpaczy pisowskich propagandzistów, którzy nie rozumieją jak to się mogło stać. Paliwo miało drożeć i drożeć a tymczasem, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, jest taniej.
W obliczu taniejącego paliwa PiS rozpaczliwie sięga do absurdalnych argumentów o spadających zyskach Orlenu. Jednak to krzyk wołającego na puszczy, bowiem ludzie mają gdzieś zyski koncernu, pamiętając jak byli okradani za czasów Obajtka.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Paliwo tanieje, co jest znakomitą wiadomością dla wszystkich polskich firm i kierowców. Teraz jeszcze czas na ceny energii. Energetyka, zniszczona przez PiS (Orlen drenował Energę za czasów Obajtka w sposób straszliwy), musi odzyskać umiejętności produkowania taniego prądu.
Przez pisowski pęd do importu rosyjskiego węgla mieliśmy najdroższy prąd w Europie. Teraz można to zmienić.