PiS uczci pamięć Barbary Skrzypek. „To nie ma być partyjny wiec”

news.5v.pl 8 godzin temu
  • Śmierć Skrzypek politycy PiS łączą z przesłuchaniem prowadzonym przez prokurator Ewę Wrzosek i podkreślają naciski obozu rządzącego. Jarosław Kaczyński określił Barbarę Skrzypek jako „pierwszą ofiarę śmiertelną demokracji walczącej”
  • Politycy PiS odrzucają oskarżenia, iż urządzają „polityczny spektakl nad trumną”. — Czy kiedy zmarł Paweł Adamowicz, a ówczesna opozycja oskarżała nas o polityczny mord, ktoś apelował, by było „ciszej nad tą trumną”? — pyta jeden z posłów PiS
  • — Odgórnego nakazu nie ma, ale wiele osób czuje potrzebę, żeby tam być. Wszystko jest ustalane w porozumieniu z rodziną Barbary Skrzypek — mówi nam parlamentarzysta PiS. — Pojedziemy tam pewnie dla prezesa — dodaje inny
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

— Sprawa śmierci pani Barbary Skrzypek stała się głównym tematem politycznym, ale z obozu rządzącego dobiegają głosy, iż wokół niego będziecie chcieli zbudować mit, by wzmocnić jedność partii. Czy ta sprawa rzeczywiście urośnie do rangi partyjnej strategii?

„Cios jest tym większy”

— Trudno powiedzieć, ale w polityce nie wszystko musi być strategią. W tym przypadku górę biorą emocje, bo my jesteśmy tą śmiercią autentycznie wstrząśnięci. Zwłaszcza dla tych, którzy znali panią Barbarę, to jak strata bliskiej osoby. A cios jest tym większy, iż bogu ducha winna kobieta zmarła, bo została zaszczuta przez obecny obóz rządzący — mówi polityk PiS.

Obwinianie prokuratury i szerzej Koalicji 15 października to narracja, którą PiS stworzyło i utrzymuje, odkąd tylko pojawiła się informacja o śmierci Barbary Skrzypek. W partii panuje zgoda co do tego, iż między przesłuchaniem wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego w prokuraturze, a jej śmiercią trzy dni później jest ścisła zależność.

Różnica w przekazie polega na tym, jak daleko idą tezy o przyczynach zgonu Barbary Skrzypek. Niektórzy politycy podkreślają wprost, iż za śmierć odpowiedzialna jest personalnie prokurator Ewa Wrzosek, która prowadzi sprawę tzw.”dwóch wież” i która przesłuchiwała Skrzypek w charakterze świadka.

Prezes PiS o stanie Skrzypek: uważała, iż to jakoś minie

Prezes Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej w poniedziałek przed warszawską prokuraturą mówił, iż Barbara Skrzypek to „pierwsza ofiara śmiertelna demokracji walczącej”. W środę prezes PiS przyznał, iż po przesłuchaniu nie rozmawiał bezpośrednio ze swoją wieloletnią współpracowniczką. —Rozmawialiśmy krótko przez telefon, zostałem poinformowany, iż ona po prostu nie jest w stanie, nie ma możliwości rozmowy. Była chyba wtedy już po obudzeniu się, po kilkugodzinnym śnie, ale mimo wszystko w dalszym ciągu była bardzo złej formie. Natomiast niestety nie chciała pomocy lekarskiej, bo uważała, iż to jakoś minie — powiedział Kaczyński.

Poza oskarżeniami wprost politycy PiS stawiają także wiele pytań dotyczących okoliczności samego przesłuchania Barbary Skrzypek. Wątpliwości budzi przede wszystkim to, iż sprawę prowadziła znana z krytyki rządu PiS prokurator Ewa Wrzosek. — To było jedyne przesłuchanie, które nie było nagrywane. Starszej kobiecie, która nie jest politykiem z grubym pancerzem, która nie miała wykształcenia prawniczego, odmówiono wsparcia pełnomocnika. Dlaczego? — zastanawia się poseł PiS.

Wątpliwości wokół śmierci Barbary Skrzypek

Podobne pytania stawia także prezydent Andrzej Duda. W liście zaadresowanym m.in. do premiera, marszałków Sejmu i Senatu czy Rzecznika Praw Obywatelskich żąda wyjaśnienia m.in. dlaczego do prowadzenia sprawy wyznaczona była prokurator Wrzosek. Kolejnym zagadnieniem jest sprawa niedopuszczenia do udziału w przesłuchaniu Barbary Skrzypek jej pełnomocnika. Następnie Duda dopytuje także o przebieg przesłuchania, w tym o jego czas trwania i przerwy. Ostatnie pytanie dotyczy tego, czy Skrzypek samodzielnie odczytała sporządzony protokół.

Na ten list w internetowym wpisie zareagował premier Donald Tusk. „Panie Prezydencie. Przywrócenie rządów prawa po ośmiu latach bezprawia, za które jest Pan współodpowiedzialny, było i jest głównym celem mojego rządu” — zwrócił się do Dudy. Dodał, iż „czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły”. „Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić” — zaapelował.

Politycy PiS, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, iż takim wpisem premier tylko utwierdza ich w przekonaniu, iż prokuratura działała na polityczne zlecenie. — W ten sposób premier próbuje uciec od odpowiedzialności za to, iż jego ludzie doprowadzili do śmierci starszej kobiety — komentuje polityk PiS.

Oskarżenia o „spektakl nad trumną”. „A z Izą z Pszczyny jak było?”

W partii pomiędzy narracją o „upolitycznionej prokuraturze” i „zaszczuciu świadka” można usłyszeć także żal. — W prawdziwej polityce, choć się tego nie zauważa, są też ludzkie emocje — zaczyna poseł PiS. — Niektórzy z nas znali panią Barbarę krótko, niektórzy tylko z opowieści, ale ta część parlamentarzystów, którzy mieli z nią kontakt od lat, jest naprawdę wstrząśnięta tą tragedią i jej okolicznościami — zaznacza.

Politycy PiS odrzucają oskarżenia, iż urządzają „polityczny spektakl nad trumną”. — To chyba logiczne, iż skoro okoliczności śmierci budzą wątpliwości, my o nie dopytujemy natychmiast. Czy kiedy zmarł Paweł Adamowicz, a ówczesna opozycja oskarżała nas o polityczny mord, ktoś apelował, by było „ciszej nad tą trumną”? — pyta poseł PiS.

Przypomnijmy: prezydent Adamowicz został zamordowany przez człowieka, który przyznał, iż do tego czynu zainspirował go hejt, jaki sączył się z rządowej TVP. W przypadku śmierci Barbary Skrzypek sekcja zwłok wykazała, iż przyczyną jej śmierci był rozległy zawał.

— A co było po śmierci Izy z Pszczyny? Przecież takie historie, gdy ciężarna kobieta umiera, zdarzają się, tak jak zdarzają się zawały serca. A wtedy cała opozycja grzmiała na nas, iż mamy krew na rękach, iż zabił ją zakaz aborcji po wyroku TK — argumentuje polityk z kierownictwa PiS.

W tej sprawie toczy się proces karny lekarzy oskarżonych o błędy w diagnostyce. W marcu Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach zawiesił trzech lekarzy, którzy opiekowali się panią Izabelą w wykonywaniu zawodu. W uzasadnieniu orzeczenia OSL nie wspomniał o ewentualnym wpływie orzeczenia TK na przebieg leczenia i śmierć pacjentki.

„Będziemy tam też dla prezesa”

Pogrzeb Barbary Skrzypek odbędzie się w sobotę 22 marca w jej rodzinnych Gorlicach w Małopolsce. Uczestniczyć ma w nich prezydent Andrzej Duda.

— Szykujecie partyjny wyjazd na te uroczystości? — pytam polityków PiS.

— Słyszałem coś o Gorlicach i iż to daleko. Ale nie skojarzyłem, iż była mowa o pogrzebie. Nic na razie nie wiem — mówił nam w środowy poranek jeden z polityków z kierownictwa PiS.

— Dopytują mnie koledzy, jak tam dojechać, więc spodziewam się, iż będzie sporo osób — mówi małopolski poseł PiS.

— Odgórnego nakazu nie ma, ale wiele osób czuje potrzebę, żeby tam być. Wszystko jest ustalane w porozumieniu z rodziną Barbary Skrzypek. Sądzę, iż będzie tam większość klubu parlamentarnego PiS i wielu polityków naszej partii z całego kraju – opowiada kolejny z posłów PiS.

— Pojedziemy tam, ale nie żeby robić partyjny wiec, ale uczcić jej pamięć. Niektórzy pewnie chcą pożegnać panią Barbarę, ale widzimy, jakie trudne chwile przeżywa prezes, który przecież pracował z nią 30 lat. Pojedziemy tam pewnie też dla niego — słyszymy od kolejnego parlamentarzysty.

Idź do oryginalnego materiału