PiS trzeszczy w szwach. Partia Kaczyńskiego rozpadnie się do jesieni?

3 miesięcy temu

Skandal związany z zawieszeniem członkostwa w PiS Krzysztofa Jurgiela staje się coraz większym obciążeniem dla partii Kaczyńskiego. Tej awantury nie da się już zamieść pod dywan.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dzisiaj Jurgiel oficjalnie zrezygnował z członkostwa w partii. – Ostatnie dni – wyjątkowo przykre dla mnie osobiście – ujawniły, jak zmieniło się ugrupowanie, które powstało ponad 30 lat temu w kontrze do patologii ówczesnego życia politycznego. Dlatego z bólem i żalem, ale zgodnie z własnym sumieniem opuszczam partię polityczną Prawo i Sprawiedliwość – napisał w oficjalnej rezygnacji.

– Póki władze partii nie zrozumieją tego, póty nie odzyskają zaufania większości wyborców. Aby zyskać mandat społeczny, PiS musi powrócić do swoich korzeni – pracy programowej, dyskusji wewnątrz własnego obozu, otwarcia na różne środowiska, słuchania swoich działaczy – dodał Jurgiel.

Po czym zapewnił, iż rezygnacja z członkostwa w PiS nie oznacza wycofania się z życia publicznego. A w samej partii Kaczyńskiego coraz głośniej słychać pytanie, kto „poleci” następny? Bo iż tak będzie, to już jest pewne.

Idź do oryginalnego materiału