Szef Ruchu Obrony Wyborów, Przemysław Czarnek, zapowiedział mobilizację 120 tysięcy osób, które będą pełnić funkcję członków obwodowych komisji wyborczych i mężów zaufania w nadchodzących wyborach prezydenckich. Były minister edukacji narodowej mówił o tym na antenie Telewizji wPolsce24.pl, podkreślając, iż rekrutacja do ruchu trwa.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Czarnek zwrócił uwagę na znaczenie kontroli procesu wyborczego, podkreślając, iż wybory prezydenckie, choć proste pod względem liczenia głosów, mogą być podatne na manipulacje. – Wybory prezydenckie są łatwe do obliczenia, ale także łatwe do sfałszowania, bo wystarczy gdzieś postawić krzyżyk i będzie głos nieważny – ostrzegał szef Ruchu Obrony Wyborów.
Zdaniem Czarnka, właśnie dlatego najważniejsze jest zapewnienie odpowiedniej liczby członków komisji oraz mężów zaufania, którzy będą nadzorować proces głosowania i liczenia głosów.
Nam to wygląda na przygotowywanie bojówek, które mogą „spontanicznie” zareagować po klęsce Nawrockiego.