PiS śledzi Tuska. Co wymyśli partyjna propaganda?

Jak informują media, w ramach przygotowań Zjednoczonej Prawicy do wyborów, stworzono w partii specjalną komórkę zajmującą się… śledzeniem działań Donalda Tuska. Jej jedynym celem jest znaleźć takie informacje, którymi będzie można zaatakować lidera demokratycznej opozycji.

Liderzy PiS są bowiem przekonani, iż ataki na Tuska pozwolą im utrzymać się u władzy. prawdopodobnie dlatego w najbliższych tygodniach będziemy bombardowani rozmaitymi „rewelacjami” dotyczącymi szefa Platformy Obywatelskiej. I zupełnie nieważny będzie to, czy są one zgodne z prawdą.

Zresztą biorąc pod uwagę dotychczasową działalność propagandy partyjnej PiS, możemy założyć iż będą one w dużym stopniu fabrykowane. Tylko po to, by zmobilizować partyjny elektorat. Od lat tresowany w niechęci do Tuska właśnie.

– jeżeli trzeba czymś zmobilizować naszych wyborców, to są to rządy Tuska – mówił w rozmowie z dziennikarzami portalu Wirtualna Polska jeden z polityków PiS.

Nie ma co, ale mamy demokrację w Polsce. Aparat partyjny zajmujący się tworzeniem „kompromatów” mających pogrążyć jednego człowieka. Świadczy to tylko o tym, iż po ośmiu latach rządów PiS jesteśmy bliżej „rosyjskich standardów” niż to się wydaje największym pesymistom.