Bosak: To element walki z nami
We wtorkowym wywiadzie dla Radia ZET Krzysztof Bosak podkreślił, iż Konfederacja nie prowadzi rozmów z Prawem i Sprawiedliwością, a wszelkie doniesienia na ten temat to "kłamstwo". - To element walki z nami - rozsiewanie tego typu pogłosek. Oni lubią wysyłać takie sygnały, głównie kierowane do wyborców PiS i do wahających się - stwierdził wicemarszałek Sejmu. Jego zdaniem takie plotki mają pokazać wyborcom PiS, iż partia Kaczyńskiego "jest w grze, iż jest o krok od powrotu, iż będą zaraz rządzić". - Kiedy nastąpiło przekonanie, iż Konfederacji nie da się wyeliminować, w PiS zaczęła się rywalizacja o to, jak to oni mówią między sobą, kto zbuduje z nami relacje i będzie wnosił na ten dwór taki kapitalik - wskazał Bosak.
REKLAMA
Konfederacja "gotowa na wszystko, co będzie trzeba"
Poseł Konfederacji w kontekście głosowania nad wotum zaufania dla rządu premiera Donalda Tuska przyznał, iż "nikt z nas do końca nie wie, co się wydarzy". - Widać, iż w koalicji jest wysoki poziom napięcia. Politycy mniejszych partii czują się źle traktowani przez premiera, dowiadują się o różnych rzeczach z mediów, ich projekty są blokowane - wymieniał Bosak, twierdząc, iż rząd może upaść. Dodał, iż "państwo pod przywództwem Donalda Tuska dryfuje, koalicja jest niespójna, pozbawiona jednej linii programowej, strategii". - Inne państwa idą do przodu z różnymi tematami, rozwojowymi projektami, ze wzmacnianiem obronności, a rząd Tuska kontynuuje to, co działo się za PiS: karuzela personalna i chaos - skwitował Bosak. Lider Konfederacji zapewnił również, iż "jeśli koalicja się rozsypie, to jego partia jest gotowa na konsultacje polityczne w każdej formule". - Przyspieszone wybory, głosowanie uchwały o rozwiązaniu Sejmu. Wszystko, co będzie trzeba. Wcześniej to jest zawracanie głowy - dodał.
Zobacz wideo Trump żegna Elona [CTB odc. 58]
Rozmowy koalicjantów i wniosek o wotum zaufania
W środę 11 czerwca Sejm ma głosować nad wnioskiem o wotum zaufania dla koalicyjnego rządu Donalda Tuska. Premier złożył go po przegranych przez kandydata KO wyborach prezydenckich. Rafał Trzaskowski dostał o 370 tysięcy głosów mniej niż Karol Nawrocki. Od 2 czerwca realizowane są spotkania i rozmowy liderów partii koalicyjnych. Ostatnie z nich przeprowadzono w poniedziałek 9 czerwca.
Czytaj również o wynikach badania poparcia dla partii politycznych w tekście "Nowy sondaż: KO przed PiS-em. Uwagę zwraca wynik Konfederacji".
Źródła:Radio ZET, IAR