PiS przewraca się o własne nogi. Kaczyński już nad niczym nie panuje

1 rok temu

W PiS już chyba wszyscy wiedzą, iż zmierzają ku klęsce. Zarówno politycy jak i działacze na państwowych posadkach myślą tylko o tym, jak tu się zabezpieczyć. To właśnie dlatego kampania wyborcza prowadzona jest w sposób tak niedbały i chaotyczny.

Widać to choćby po wyborczym haśle Zjednoczonej Prawicy: „Bezpieczna przyszłość Polaków”. Problem w tym, iż rządy Prawa i Sprawiedliwości zrobiły wszystko, by Polacy przestali się czuć bezpiecznie we własnym kraju. – Stawiając na bezpieczeństwo PiS strzeliło gola do własnej bramki – zauważa Michał Szułdrzyński na łamach „Rzeczpospolitej”.

– W poprzedni weekend wybuchł skandal z incydentem policyjnego śmigłowca Black Hawk wysłanego przez wiceministra spraw wewnętrznych Macieja Wąsika na wiejski piknik. Rośnie niepokój związany ze śmiercią kolejnych osób zakażonych legionellą, zwłaszcza iż do akcji wkroczyło ABW, badając wątki sabotażu. Poczucia bezpieczeństwa nie buduje też sytuacja na kolei. […] To raczej potęguje wrażenie chaosu i zagrożenia, nie zaś pewności, iż rząd nad wszystkim panuje – pisze dziennikarz.

– A wcześniej przecież nad Polską pojawiły się białoruskie śmigłowce, przy granicy operują wagnerowcy, a w lesie pod Bydgoszczą kilka miesięcy przeleżała rosyjska rakieta. I choć PiS zorganizował wielką paradę wojskową 15 sierpnia, to chyba jednak za mało, by zwiększyć poczucie bezpieczeństwa – dodaje.

Nie po raz pierwszy PiS udowodnił, iż jest całkowicie odklejony od rzeczywistości. I między innymi dlatego, przegra wybory.

Źródło: Rzeczpospolita

Idź do oryginalnego materiału