PiS przegrał wszystko. Sprawa z CBOS odarła partię Kaczyńskiego ze złudzeń

1 rok temu

Wewnętrzne sondaże na Nowogrodzkiej mówią o poparciu rzędu 23-25% i tendencji spadkowej. Prawda ta była znana bardzo niewielkiemu, wąskiemu gronu z Kaczyńskim włącznie. Jednak sparaliżowane sondażownie nie pokazywały prawdy. Dopiero afera z CBOS, gdzie na skutek buntu pracowników doszło do wycieku dużo gorszych dla PiS sondaży spowodowało, iż spadła zasłona milczenia i zobaczyliśmy prawdziwy obraz polityki prowadzonej przez układ.

Sprawa ma ogromne znaczenie dla zrozumienia w jaki sposób PiS próbował utrzymać się przy władzy: skorumpowane grono dziennikarzy, którym wręczano gigantyczne korzyści majątkowe aby dobrze pisali o władzy i jej doradzali, podległe sondażownie na telefon i udawanie, iż organizacja Kaczyńskiego jest teflonowa a każdy ich ruch miał być przejawem geniuszu wodza.

W rzeczywistości jest to banda nieudaczników, których umiejętności sprowadzają się do korupcji i szantażu teczkami. Korupcja ta rozumiana jako kupczenie stanowiskami, ogromne transfery pieniężne i realizacja przysług dzisiaj wychodzą powoli na jaw. Nic więc dziwnego, iż w skorumpowanym obozie zła trwa paniczna ucieczka z pieniędzmi i sypanie kolegów.

Przed nami kolejne wstrząsy na scenie politycznej, spektakularne odejścia i wielkie zmiany. System zła, stworzony przez Kaczyńskiego, sypie się już cały.

Idź do oryginalnego materiału