W pielgrzymce Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę wzięli udział czołowi politycy PiS. Na miejscu padły kuriozalne słowa! PiS na Jasnej Górze Za nami XXXIV Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę, gdzie pojawili się ważni politycy PiS — Mariusz Błaszczak, Przemysław Czarnek, Anna Krupka, Daniel Obajtek, Jan Kanthak i Bartosz Kownacki. Nie, w Częstochowie, nie było Jarosława Kaczyńskiego, przynajmniej ciałem, bo duchem już tak: jego list odczytał były minister obrony narodowej, Błaszczak. — Tegoroczną pielgrzymkę odbywacie Państwo pod hasłem „Jesteśmy nadzieją”. Tak, a choćby więcej. Jesteście bowiem Państwo nie tylko nadzieją, ale także opoką — czytał polityk przybyłym. Dalej można było dowiedzieć się, iż wierni na Jasnej Górze są „opoką, na której wznosi się gmach wiary, patriotyzmu i polskości”. — Jesteście Państwo przeciwwagą dla wszelkich działań podejmowanych przez środowiska lewicowo-liberalne — łechtał ego wiernych lider PiS. Ostrzegł także, iż działania lewicy „godzą nie tylko w porządek moralny i ład społeczny, ale i w podstawy naszej materialnej egzystencji”. List Dudy Na liście Kaczyńskiego się nie skończyło, ktoś wpadł na pomysł, iż świetnym pomysłem będzie także odczytanie pism od Andrzeja Dudy i Karola Nawrockiego. Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka przekazała myśl prezydenta, który stwierdził, iż „Radio Maryja to wyjątkowe medium, nie
6 dni temu
