"PiS już nie ukrywa swoich zamiarów". istotny wpis Tuska ws. celów Kaczyńskiego
"PiS już nie ukrywa swoich zamiarów. Bo chyba nikt nie wierzy, iż to rolnicy chcą wyjść z Unii i systemu dopłat. Ten transparent z dzisiejszej manifestacji dobrze definiuje istotę wyborów" – napisał w piątek w serwisie X premier Donald Tusk. Do wpisu dołączył zdjęcie transparentu, na który napisano: "My rolnicy chcemy wyjść z UE".
Na piątkowym proteście, podczas którego przekonywano przeciwko Zielonemu Ładowi, pojawił się m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz były premier Mateusz Morawiecki.
Manifestacja była zorganizowana przez NSZZ "Solidarność" i NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność". Po godz. 12. wyruszyła z Placu Zamkowego w kierunku Sejmu.
– Rząd, zamiast prowadzić dialog, już choćby nie pozoruje, iż ten dialog prowadzi, ale kompletnie ten dialog został zerwany – powiedział jeszcze przed wymarszem dziennikarzom przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
Ten sam, który przez lata rządów PiS był wielokrotnie posądzany o sympatię do ówczesnej ekipy u władzy. Rolnicy podczas samego marszu agitowali za zablokowaniem importu produktów rolnych z Ukrainy i właśnie przeciwko Zielonemu Ładowi.
Protest rolników w Sejmie
Przypomnijmy, iż w czwartek rolnicy ze związku "Orka" dostali się Sejmu dzięki posłom PiS oraz Konfederacji i rozpoczęli strajk okupacyjny. Żądają spotkania z premierem Donaldem Tuskiem.
– Jednak dzisiaj nie opuścimy Sejmu, aż do momentu, gdy pan Donald Tusk się z nami spotka. Chcielibyśmy prosić pana marszałka Hołownię, by umożliwił nam pozostanie tutaj i protestowanie w legalny sposób – powiedział jeden z nich, co cytuje portal Interia.
Strajkujący są przeciwko wprowadzeniu Zielonego Ładu i Ukrainie (chodzi o żywność z tego kraju). – W tym momencie z Ukrainy wjeżdża do Polski wszystko bez badań. Dlaczego w czasie gry są zmieniane zasady? My mamy dość po prostu – stwierdził jeden z protestujących.
Do rolników przyszedł wicemarszałek Sejmu z Konfederacji Krzysztof Bosak, poseł Grzegorz Braun z tej samej formacji i były minister rolnictwa Robert Telus (PiS). Ci rolnicy są przez cały czas w Sejmie. Planują tam zostać także na weekend.