1 rok temu
Do końca rządów PiS zostało
{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s
Konwencja PiS w Końskich okazała się bardziej stypą, niż imprezą partyjną. Brak energii był widoczny od samego początku. Najgorzej wypadł Kaczyński, który nie potrafił wykrztusić z siebie nic poza zapowiedziami zadłużania Polaków na miliardy złotych, bo do tego sprowadzają się jego obietnice. Jak to ma działać?
Otóż PiS ma zamiar drukować pieniądze, zwiększać inflację i w ten sposób realizować kolejne “pomysły”. Po raz kolejny okazało się, iż poza krzykami o Tusku za tą partią nie stoi choćby cień pomysłu na program. Program, który sprowadza się do “my weźmiemy kredyt a zapłacą Polacy” to program idiotów dla idiotów.
Stypa w Końskich to początek drogi do końca PiS. Impreza wypadła tak źle, iż PiS już myśli o organizacji kolejnej. A wszystko to w cieniu gigantycznej afery mafii wizowej, w którą mają być zamieszani ludzie PiS – mowa o sprowadzeniu do Polski kilkuset tysięcy imigrantów z państw muzułmańskich za łapówki.
