PiS chce ostentacyjnie złamać prawo. Takiego skandalu jeszcze nie było!

Wszystko wskazuje na to, iż Zjednoczona Prawica zamierza zachachmęcić przy zbliżających się wyborach parlamentarnych. – To skandal! – uważa politolog prof. Antoni Dudek.

Wszystko przez dzisiejsze słowa Adama Bielana, lidera marionetkowej Partii Republikańskiej. Wchodzącej jednak w skład Zjednoczonej Prawicy. Polityk od dawna bliski Jarosławowi Kaczyńskiemu poinformował, iż gotowy jest już projekt dotyczący opóźnienia wyborów. Zgodnie z prawem powinny się one odbyć jesienią 2023 r. PiS chce jednak przenieść je na wiosnę 2024 r.

– W PiS zauważono, iż jest niekorzystna dla tej partii koincydencja czasowa – tak Antoni Dudej tłumaczy powody decyzji PiS. – Wybory parlamentarne i samorządowe przypadają na jesień przyszłego roku. Postanowiono sobie ot tak przedłużyć o pół roku, czy nie wiemy ile, kadencję władz samorządowych. Mam nadzieję, iż prezydent Duda nie podpisze takiej ustawy, bo uważam, iż nie ma uzasadnienia – dodaje prof. Dudek.

– To jest deptanie po raz kolejny ducha Konstytucji – przypomina politolog. – PiS boi się, iż wynik wyborów do Sejmu, gdyby był niekorzystny, będzie rzutował na wybory samorządowe. Ale to nie jest decydujące, bo w PiS ciągle jest wiara w zwycięstwo – powiedział Dudek, przekonując iż to, co chce zrobić PiS to „absolutny skandal”.