To będzie długa noc. Obwodowe komisje wyborcze liczą głosy a w sztabach kandydatów nastroje są bardzo dobre, bo każdy przekonuje, iż to właśnie on wygrał. Działacze i sympatycy Obywatelskiego Lubina, którzy wspierali kampanię Piotra Borysa w wyborach na prezydenta Lubina, wierzą w drugą turę.
Obywatelski Lubin zorganizował swój wieczór wyborczy w lubińskim Hotelu Europa. Są kandydaci, którzy ubiegali się o mandaty radnych miasta, powiatu i sejmiku. Jest oczywiście wiceminister sportu, Piotr Borys, kandydat w wyborach na prezydenta Lubina.
-Ogromnie się cieszę, iż w Polsce wygrała Koalicja 15 października, a więc ta, która tworzy dzisiaj rząd w kraju. W Lubinie pewnie oczekiwać będziemy do wczesnych godzin rannych. Po 26 latach rządów prezydenta Raczyńskiego, w Lubinie potrzebna jest zmiana. Marzę o drugiej turze, ale to wszystko się pewnie okaże nad ranem. To była ciężka kampania, ale naszą wartością jest to, iż udało nam się zebrać ogrom ludzi, społeczników, ludzi, którzy chcą prawdziwej zmiany w Lubinie – powiedział na wieczorze wyborczym Piotr Borys, kandydujący na prezydenta Lubina.