Pijany kierowca wjechał w grupę dzieci. Nie żyje 12-latek

2 miesięcy temu

Tragedia w Borzęcinie Dużym (woj. mazowieckie). Pijany kierowca bmw wjechał w grupę jadących rowerami dzieci. Pojazd uderzył w dwóch 12-latków, a jeden z nich zginął na miejscu. Poszkodowany trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.

Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 16:50. W miejscowości Borzęcin Duży na ulicy Kosmowskiej samochód uderzył w grupę dzieci. Z ustaleń policji wynika, iż kierowca bmw podczas wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w grupę jadących chodnikiem rowerzystów.

Dwie osoby zostały poszkodowane. Niestety, jedno dziecko w wieku 12 lat poniosło śmierć na miejscu – oświadczył Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji, którego cytuje RMF RM.

Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował drugiego z chłopców do szpitala. Jego stan określany jest jako ciężki.

Policja ustaliła, iż kierowca bmw w momencie wypadku był nietrzeźwy. Badanie wykazało, iż miał w organizmie 3 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany.

Idź do oryginalnego materiału