
1. „Mam poczucie, iż zrobiłem absolutnie wszystko, co można i pracowałem ciężko”
Rafał Trzaskowski, który był kandydatem KO w wyborach prezydenckich, powiedział, iż jeżeli chodzi o kampanię, ma poczucie, iż zrobił „absolutnie wszystko, co można było zrobić” i pracował „wyjątkowo ciężko”. Polityka nie jest od tego, żeby mieć żale; potrzebujemy gotowości, by wykonywać kolejne kroki – dodał.
Niedzielne wybory prezydenckie w II turze wygrał popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskując 50,89 proc. głosów; Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
W środę (4 czerwca) prezydent Warszawy spotkał się z dziennikarzami podczas konferencji prasowej w związku z zakończeniem przebudowy części stołecznego placu Defilad – tzw. placu Centralnego. Przez przedstawicieli mediów był pytany o niedzielną II turę wyborów prezydenckich i to, czy w związku z wynikiem wyborczym ma żal do swojego sztabu i do premiera Donalda Tuska w związku z ostatnim zaangażowaniem w kampanię. „Jaki jest plan na dalej?” – był ponadto pytany Trzaskowski.
Życie mnie nauczyło, żeby nie mieć do nikogo pretensji. Mam poczucie, iż zrobiłem absolutnie wszystko, co można było zrobić, i pracowałem wyjątkowo ciężko przez te ostatnie osiem miesięcy
– odpowiedział Trzaskowski.
Jak wskazał, „polityka nie jest od tego, żeby mieć jakiekolwiek żale czy pretensje – trzeba twardo stać na nogach, wyciągać wnioski i iść do przodu”.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Jak zaznaczył, z premierem Tuskiem będzie rozmawiał – i to jeszcze w środę.
Wnioski są takie, iż po prostu trzeba przez cały czas walczyć i nie można odstawiać stopy. jeżeli chcemy, żeby Polska mogła się rozwijać, to wszyscy muszą się zaangażować i te kolejne miesiące i kolejne lata na pewno będą bardzo trudne, bo polityka kompletnie się zmieniła w Polsce i Europie
– mówił niedawny kandydat KO na prezydenta.
Jestem prezydentem Warszawy i jest całkowicie zrozumiałe, iż w tej chwili skoncentruję się na Warszawie. Myślę, iż wszyscy to zrozumieją
– dodał Trzaskowski.
Ocenił także, iż „jest jeszcze za wcześnie na wnioski”.
Zresztą są ludzie, którzy na pewno te wnioski będą wyciągać. Na pewno wniosek, iż młodzi ludzie głosowali tak, jak głosowali, jest kwestią, nad którą wszyscy musimy się pochylić. Na pewno ja, bo jestem wykładowcą akademickim, organizujemy Campus Polska Przyszłości, więc mam naprawdę kontakt z młodymi ludźmi
– mówił.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Dziś wszyscy potrzebujemy właśnie tego – nadziei i gotowości, by w życiu wykonywać kolejne kroki
– podsumował Trzaskowski.
Zapewnił, iż koalicja rządząca ma się dobrze, a on skupia się na prezydenturze w stolicy.
W środę o godz. 19 w KPRM odbędzie się spotkanie premiera z parlamentarzystami klubu KO. Jak mówił szef klubu KO Zbigniew Konwiński, ma ono być poświęcone m.in. przegranym wyborom.