Pierwsze dni Nawrockiego jako prezydenta. Tak oceniają go Polacy

Karol Nawrocki został zaprzysiężony na urząd prezydenta ponad dwa tygodnie temu. W najnowszym sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej (OGB) Polacy ocenili jego pierwsze dni jako głowy państwa.


Od objęcia urzędu przez Karola Nawrockiego nie minął jeszcze miesiąc. Zaprzysiężenie prezydenta odbyło się 6 sierpnia. W ostatnich dniach prezydent zawetował tzw. ustawę wiatrakową. Polacy ocenili początek tej kadencji w nowym sondażu.

Polacy ocenili początek kadencji Karola Nawrockiego

W sondażu OGB zapytano obywateli, jak oceniają początek kadencji prezydenta. 41,7 proc. ankietowanych wyraziło pozytywną opinię. Przeciwnie uważa 32,7 proc. respondentów, natomiast 25,6 proc. badanych ma na ten temat neutralne zdanie.

Badanie przeprowadzono metodą CATI na próbie 1000 respondentów w dniach 6–13 sierpnia. Respondenci oceniali więc prezydenta od momentu jego zaprzysiężenia oraz w ciągu kilku następnych dni.

Prezydent zawetował ustawę obniżającą ceny energii

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w komunikacie z 21 sierpnia Karol Nawrocki poinformował, iż zawetował ustawę mającą obniżyć ceny energii w Polsce, określając ją mianem "ustawy wiatrakowej".

– Postanowiłem tę ustawę w sposób jednoznaczny zawetować. Ustawa wiatrakowa, bo tak w istocie powinniśmy ją nazywać, jest rodzajem szantażu większości parlamentarnej i rządu, nie tylko względem prezydenta, ale także względem społeczeństwa. Ta ustawa dotyczy wiatraków, a nie obniżenia cen energii elektrycznej – przekazał.

Jednocześnie Karol Nawrocki przekazał, iż podpisał projekt inicjatywy ustawodawczej dotyczący zamrożenia cen energii elektrycznej, który "literalnie wyjęto" z zawetowanej ustawy. Projekt trafił już do Sejmu.

Przypomnijmy, iż 3 września prezydent Nawrocki spotka się w Białym Domu z Donaldem Trumpem. Amerykański prezydent zaprosił go w liście gratulacyjnym z okazji zaprzysiężenia. Jak zapowiedział szef jego gabinetu, Paweł Szefernaker, w drodze powrotnej prezydent odwiedzi Watykan, aby spotkać się z papieżem Leonem XIV. Podróż jest już potwierdzona.