To jeden z najlepszych tytułów powieści, której akurat nie czytałem, ale doceniam frazę. Felieton chciałbym zatytułować analogicznie: Pieprzony los katechety, ale wtedy naraziłbym się na zarzuty o obrazę uczuć. Losem katechetów chciałbym się zająć, bo rok szkolny tuż za rogiem. To znaczy za weekendem. Zaprawdę powiadam wam, los katechety jest nie do pozazdroszczenia. Po pierwsze:...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Pieprzony los kataryniarza
Powiązane
O Franku i hołocie / janko
28 minut temu
Nowacka: Edukacja zdrowotna będzie nieobowiązkowa
1 godzina temu
Polecane
O Franku i prokuratorze / janko
25 minut temu
Czy czas zamknąć Twittera? [DEBATA DGP]
41 minut temu
Włączał się do ruchu, wjechał wprost pod ciężarówkę
1 godzina temu
Wyniki NBA: Demolka w L.A.! Najwyższe zwycięstwo w historii
1 godzina temu
Strach pomyśleć co by się stało, gdyby się nie obudzili
1 godzina temu