Gorączkowa aktywność premiera, który próbuje manualnie zarządzać polską gospodarką wywołuje już powszechną irytację. Morawiecki zasłużył bowiem na mianowanie go Gierkiem 2.0. Jest równie aktywny, jak niegdyś komunistyczny aparatczyk, i równie nieudolny.
– Premier Mateusz Morawiecki był wyraźnie, i to bardzo mocno, poirytowany wysokością cen biletów kolejowych […]. Pan premier był poirytowany tak dalece, iż obiecał osobistą interwencję w tej sprawie – czytamy w tekście Piotra Gabryela na portalu DoRzeczy.pl.
– Jak miała wyglądać ta interwencja? Czy może premier Morawiecki zamierzał nareszcie uderzyć w tego gigantycznego państwowego molocha, czyli w PKP i wreszcie go sprywatyzować, przy okazji dzieląc na mniejsze, konkurujące ze sobą spółki? […] Ależ oczywiście – nie! – kpi dalej medium sympatyzujące przecież z władzą. – Albowiem – tadamm! – premier Morawiecki ogłosił, iż w sprawie wysokich cen biletów PKP pilnie zamierza się spotkać z „całym kierownictwem” Ministerstwa Infrastruktury.
Ludzkie panisko z tego naszego premiera, prawda?

2 lat temu




![Nowa ustawa o opiece ma mylący tytuł. Nie przewiduje żadnych nowych świadczeń dla opiekunów albo osób niepełnosprawnych, seniorów, osób samotnych [projekt]](https://g.infor.pl/p/_files/38661000/paragraf-38661468.jpg)
![[OGŁOSZENIE] Poszukiwani świadkowie uszkodzenia samochodu marki BYD na os. Złote Łany](https://img.bielskiedrogi.pl/2025/12/d3785ec7f437649ce7080b3e2456ded5_b4e7.jpeg)