Pervolia mówi nie zmianom na plaży

Pervolia ignoruje nakazy usunięcia z plaży nielegalnych konstrukcji i chce usunąć 700 m³ kamyków

Władze lokalne w wiosce Pervolia ignorują nakazy usunięcia nielegalnych konstrukcji i zaprzestania nieautoryzowanych działań na plaży Faros, co budzi obawy o szkody dla środowiska i bezpieczeństwo publiczne.

Rada wioski nie zastosowała się do przepisów dotyczących zarządzania plażą, zezwalając na dalsze funkcjonowanie nielegalnej restauracji i platformy do ćwiczeń, a także zezwalając na nieograniczony dostęp pojazdów do ścieżek przeznaczonych wyłącznie do użytku w sytuacjach awaryjnych i podczas prac konserwacyjnych.

Departament Ochrony Środowiska odrzucił propozycję rady, aby usunąć 700 metrów sześciennych kamyków z plaży, ostrzegając, iż takie działanie zwiększy ryzyko erozji. Urzędnicy stwierdzili wiele naruszeń podczas inspekcji, w tym nieautoryzowaną budowę i systematyczne usuwanie materiałów plażowych.

Usuwania kamieni nie można uzasadnić jako czynności czyszczącej, gdyż zmienia to adekwatności plaży – stwierdził departament

Podkreślono, iż takie działania zwiększają podatność brzegu na erozję.

Władze okręgowe zagroziły podjęciem działań egzekucyjnych, jeżeli rada nie przywróci stanu poprzedniego.

Aktywiści na rzecz ochrony środowiska twierdzą, iż wieloletnie nieuprawnione usuwanie materiałów plażowych przez władze lokalne przyczyniło się do erozji wybrzeża, mimo iż różne departamenty rządowe potwierdzają szkody dla środowiska.