Pentagon zabrał głos na temat UFO

2 godzin temu
Zdjęcie: fot. David B. Gleason/CC-BY-SA-2.0/Wikimedia Commons


Były urzędnik Pentagonu i członek zespołu badającego przypadki "niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych" stwierdził, iż Amerykanie prowadzą tajny program odzyskiwania szczątków po UFO. Odpowiadając na oświadczenie wspomnianego urzędnika, głos w sprawie zabrała wicerzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh.


"Nie wiem nic o tym, by Departament Obrony miał jakiekolwiek szczątki, czy oznaki istot pozaziemskich czy ich działań lub technologii" - powiedziała wicerzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh podczas czwartkowego briefingu w Pentagonie. Stwierdziła też, iż pracujący w ramach Pentagonu urząd AARO badający przypadki "niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych" (UAP) nie wykrył również żadnych przypadków, w których udowodniono zagraniczne pochodzenie niewyjaśnionych zjawisk.

Podczas środowego wysłuchania przed połączonymi komisjami Izby Reprezentantów, były urzędnik Pentagonu i członek zespołu badającego UAP Luis Elizondo stwierdził, iż Pentagon prowadzi tajny program odzyskiwania szczątków po UFO. Emerytowany admirał Tim Gallaudet stwierdził natomiast, iż uważa, iż przynajmniej niektóre z niewyjaśnionych zjawisk są oznakami obcej inteligencji.

Pentagon dementuje

Wysłuchanie w Kongresie było już drugim podobnym wydarzeniem po tym, jak w ubiegłym roku zeznawał były członek AARO David Grusch, który również twierdzi, iż rząd USA jest w posiadaniu szczątków pojazdów istot pozaziemskich i wchodził w kontakt z kosmitami.

W czwartek Pentagon przekazał Kongresowi coroczny raport dotyczący UAP, w którym jednak zaznaczono, iż spośród ponad 757 odnotowanych obserwacji niewyjaśnionych zjawisk w okresie między majem 2023 i czerwcem 2024 nie znaleziono żadnych dowodów wskazujących na pozaziemskie pochodzenie obiektów, ani przełomową technologię. 118 z tych spraw okazało się mieć prozaiczne wyjaśnienia (70 proc. tajemniczych obiektów stanowiły balony, 16 proc. - drony), kolejne 174 są bliskie zamknięcia, zaś analiza pozostałych trwa. Autorzy raportu zaznaczyli, iż główną przeszkodą w rozwiązaniu spraw jest brak wystarczających danych.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału