Były pracownik ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, Ołeksandr Zinczenko, skrytykował zarówno stanowisko prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie walki z banderyzmem, jak i komentarze rzecznika Rafała Leśkiewicza. Historyk nie szczędził mocnych słów, oceniając, iż Polska zmierza w niebezpiecznym kierunku.