Można powiedzieć, iż stało się, ale tak naprawdę moim skromnym zdaniem to kilka się stało. Co prawda sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, będzie (wszystko na to chwilowo wskazuje) zakaz hodowli zwierząt na futra, ale proces ten został rozciągnięty aż na 8 lat. A to oznacza, iż patusy dostali 8 lat na zamknięcie biznesu, a co gorsze przez osiem lat ci bandyci, patologiczni mordercy, czyniący z zabijania zwierząt źródło satysfakcji, oraz zysku, przez cały czas będą mogli uprawiać swój kompromitujący ich jako ludzi proceder. Ba, dostaną choćby za to odszkodowanie, co jest czymś obrzydliwym.
I proszę mi tu nie mówić, iż zamykając ten krwawy biznes, wiele rodzin podstawiono być może nad krawędzią przepaści. Stracą „dorobek” życia i podstawy utrzymania. Być może, ale chuj mnie to obchodzi. Niech zdychają, tak jak kiedyś i dotąd w męczarniach zdychają ich ofiary. Kompletnie nie interesuje mnie los morderców i ludzi o skłonnościach patologicznych. Można nim ostatecznie, w drodze łaski, zaoferować jakąś prostą pracę (wywożenie śmieci, sprzątanie ulic), bo prawdopodobnie oprócz mordowanie, nic innego nie potrafią, byleby tylko z daleka od zwierząt, bo nigdy nie wiadomo co taki patos wymyśli.
Natomiast, żeby cały ten zakaz miał sens i przede wszystkim był skuteczny, to w tym samej pakiecie powinien być wprowadzony bezwzględny zakaz sprowadzania do Polski futer, bowiem inaczej, jestem w stanie się o to założyć, owe farmy/hodowle, zostaną przeniesione albo na Białoruś, albo na Ukrainę, lub choćby do Rosji, a krwawe futra i skóry przez cały czas będą zalewały polski rynek.
Mam przeto wrażenie, iż cała ta ustawa to jedynie takie mrugnięcia okiem do naiwnych. W życiu prawdopodobnie kilka się zmieni. Mordercy i zjeby typu Wójcika ( ↓) czy innego chuja, dalej będą żyli po królewsku, mordując w okropny sposób zwierzaki. Piszę tak, bo nie ufam Polsce, nie ma do niej już ani krzty szacunku i nie przypuszczam żebym w najbliższym czasie zmienił tu zdanie. Pomijam to czy alfons, bokser i sztangista, występujący w roli prezydenckiego uzurpatora coś takiego w ogóle podpisze.
