Pat w samozwańczej republice, prezydent "uciekł" i stawia warunki

3 godzin temu
Przywódca wpieranej przez Rosję samozwańczej Abchazji, Asłan Bżania, opuścił Suchumi po żądaniach opozycji, by złożył rezygnację - podał w sobotę portal rozgłośni Echo Kawkaza, regionalnej redakcji Radia Wolna Europa. Według przeciwników władz, rozmowy z Bżanią zostały wstrzymane, ponieważ "uciekł". Opozycja twierdziła, iż mógł ukrywać się na terenie rosyjskiej jednostki wojskowej.
Idź do oryginalnego materiału