Partia PiS ma kolejny problem. NIK dał światło prokuraturze w sprawie NCBR

5 miesięcy temu
Zdjęcie: partia-pis-ma-kolejny-problem.-nik-dal-swiatlo-prokuraturze-w-sprawie-ncbr


Prokuratura Regionalna w Warszawie oficjalnie potwierdziła prowadzenie dochodzenia dotyczącego działań Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Inicjatywa ta została podjęta 18 marca w następstwie zgłoszenia ze strony Najwyższej Izby Kontroli. Organ ten wcześniej wskazał na podejrzenie występowania „przypadków korupcji oraz nadużyć uprawnień przez urzędników publicznych” w tej kwestii.

Skandal w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju może przynieść negatywne konsekwencje dla poprzedniej partii rządzącej.

„18 marca 2024 r. zostało wszczęte śledztwo z zawiadomienia Najwyższej Izby Kontroli z art. 231 par. 1 K.k. i inne Kodeksu karnego, po kontroli przeprowadzonej przez Izbę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju” – poinformował rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie prok. Mirosław Jerzy Iwanicki.

Najwyższa Izba Kontroli zawiadomiła prokuraturę o sprawie związanej z kontrowersjami w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. To zgłoszenie miało miejsce jesienią 2023 roku, po przeprowadzonej przez NIK kontroli w NCBR. W wyniku tej kontroli stwierdzono podejrzenie występowania „korupcji oraz nadużyć uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych”.

Kontrolerzy Izby wskazali na „znaczną liczbę nieprawidłowości oraz istotne problemy dotyczące schematy wydatkowania funduszy unijnych”, co skłoniło Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) do podjęcia działań w tej sprawie.

NIK zapowiedziała także zawiadomienie Komisji Europejskiej o nieprawidłowościach w wydatkowaniu funduszy unijnych. Dodatkowo, Izba zasugerowała konieczność powołania sejmowej komisji śledczej w tej sprawie.

Postępowanie prowadzone jest w sprawie, co oznacza, iż nikomu nie przedstawiono zarzutów – podkreślił w środę prok. Mirosław Jerzy Iwanicki.

Prokurator dodatkowo wyraził, iż w tej chwili prowadzone śledztwo w sprawie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju jest w fazie weryfikacji zgromadzonych informacji zawartych w zawiadomieniu NIK oraz zbierania niezbędnego materiału dowodowego. Dotychczas nie został powołany zespół prokuratorów w tej sprawie.

Śledztwo dotyczące afery w NCBR jest określane jako jedna z dużych spraw. Na pytanie o planowane czynności procesowe, prokurator Iwanicki podkreślił, iż zasadniczo prokuratura nie ujawnia planowanych działań, zwłaszcza kiedy, komu i jakie zarzuty mogą być postawione.

Informację o nadchodzącym śledztwie dotyczącym NCBR przekazał w zeszłym tygodniu prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

To będzie kolejna, jedna z wielkich, ogromnych spraw – ocenił.

Powiedziano, iż śledztwo będzie prowadzone na poziomie prokuratury regionalnej, gdzie zbierane są materiały nie tylko z prokuratury w Warszawie, ale również w Lublinie i w Szczecinie.

Aplikacja Lega artis

Co ustalono podczas kontroli NIK?

Jak już wcześniej wspomniano, NIK przeprowadziła kontrolę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, a jej wyniki zostały przedstawione pod koniec 2023 roku. Izba stwierdziła w raporcie liczne nieprawidłowości zarówno w procesie przygotowania, jak i organizacji naboru wniosków o dofinansowanie w konkursie „Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe”, a także na etapie wyboru projektów. Według kontrolerów NCBR nie przestrzegało regulaminu konkursu oraz własnych wewnętrznych przepisów. Izba podkreśliła, iż „ustalone nieprawidłowości wskazują również na występowanie mechanizmów korupcyjnych w NCBR”.

7 marca 2024 roku weszła w życie ustawa przywracająca nadzór Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego nad NCBR. Ministerstwo zapowiedziało „szereg weryfikujących procedur” w NCBR (przez ostatni rok odbyło się tam już prawie 70 kontroli), w którym – jak stwierdził wiceminister Marek Gzik – zaobserwowano wiele „korupcyjnych i kryminalnych” zjawisk.

Czym była afera w NCBR?

Afera w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju wybuchła ponad rok temu i dotyczyła nieprawidłowości w przeprowadzeniu konkursu na innowacje cyfrowe. W jego wyniku dwie firmy uzyskały dotację o łącznej wartości blisko 178 milionów złotych. 55 milionów złotych trafiło do firmy założonej przez 26-latka 10 dni przed ostatecznym terminem składania wniosków. Kolejne 123 miliony złotych na projekt „cyberbezpieczeństwa podmorskiego” otrzymał białostocki podmiot, którego prezesem był kolega Jacka Żalka, wiceministra funduszy i polityki regionalnej, odpowiedzialnego za NCBR.


Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl

Jeśli uważacie Państwo, iż nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis

Zastrzegamy, iż nie udzielamy porad prawny pro bono.

Idź do oryginalnego materiału