Papież Franciszek mówił o Trumpie i Harris. "Oboje są przeciwko życiu"

6 dni temu
Zdjęcie: Papież Franciszek Źródło: PAP/EPA / Massimo Percossi


Franciszek znów szokuje, tym razem w kontekście wyborów prezydenckich w USA. Papież zestawił na równi popieranie aborcji oraz postulat odsyłania nielegalnych imigrantów.


W trakcie lotu z Singapuru do Rzymu, papież Franciszek rozmawiał z towarzyszącymi mu dziennikarzami. Odniósł się do kilku ważnych kwestii, takich jak: tragedia cywilów w Gazie, walka z nadużyciami i przestępstwa seksualne, a także aborcja oraz migracja.


Papież stwierdził, iż w kwestii wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych każdy katolicki wyborca "powinien dokonać wyboru między Harris a Trumpem w zgodzie z własnym sumieniem". Co bulwersujące, Franciszek zestawił na równi aborcję oraz odsyłanie nielegalnych imigrantów.


Papież o wyborach w USA: Trzeba głosować i wybrać mniejsze zło


Franciszek mówił, iż kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris opowiada się za prawem do aborcji, a kandydat Partii Republikańskiej Donald Trump chce odesłać nielegalnych imigrantów. – Oboje są przeciwko życiu. Ten, kto wyrzuca migrantów, i ten, kto zabija dzieci – stwierdził papież. I nazwał odsyłanie imigrantów "grzechem przeciwko życiu tych ludzi". Jak dodał, migracja "jest prawem".


W odniesieniu do aborcji Franciszek podkreślił, iż "według nauki miesiąc po zapłodnieniu wszystkie organy człowieka już są, wszystkie". – Dokonanie aborcji to zabicie istoty ludzkiej. Podoba wam się to słowo czy nie, ale to jest zabijanie. (...) Kościół nie pozwala na aborcję, bo to jest zabijanie, to jest zabójstwo – zaznaczył.


– Odsyłanie migrantów to coś strasznego, to zło. Wyrzucenie dziecka z łona matki to zabójstwo, bo tam jest życie. Musimy mówić to jasno, bez żadnego "ale". Obie rzeczy są jasne – ocenił Franciszek.


– Trzeba głosować i wybrać mniejsze zło – oświadczył papież. Jak podkreślił, nie wie, kto jest "mniejszym złem".


Przypomnijmy, iż wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się 5 listopada 2024 r.


Czytaj też:Debata Trump-Harris. "Wszyscy wiedzą, iż jest marksistką"
Idź do oryginalnego materiału