Panika w PiS. Nie wiedzą, jak ratować kampanię Nawrockiego

1 tydzień temu

Portal DoRzeczy.pl opublikował rozmowę z posłem PiS Michałem Wosiem. Polityk PiS jest przekonany, iż to rezultat dobrze prowadzonej kampanii oraz autentyczności Nawrockiego:



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Karol Nawrocki jest naturalny, daje gwarancję rozwoju Polski, odsunięcia Tuska od władzy i powrotu do normalności. Polacy widzą, jak złym kandydatem jest Trzaskowski – radykał lewicowy, który udaje konserwatystę na czas kampanii – bajdurzył Woś.

Jednym z tematów poruszonych w wywiadzie były oskarżenia dotyczące korzystania z apartamentu hotelowego przez Karola Nawrockiego w czasie pełnienia funkcji dyrektora Muzeum II Wojny Światowej. Woś stanowczo odrzuca zarzuty: – To nie jest afera. To wymyślone na kolanie bzdury, które mają na celu wywołać w ludziach niepokój. Fakty są takie, iż za czasów PO mieszkania te były prywatnym folwarkiem, a Nawrocki zmienił je w dochodowy hotel, którego zyski przeznaczano na cele statutowe muzeum. To była dobra decyzja.

Poseł odniósł się również do krążących w mediach insynuacji o charakterze obyczajowym: – To obrzydliwe insynuacje. Tekst wyjaśniający tę sprawę został schowany za paywallem, co pokazuje, iż nie chodzi o fakty, ale o tworzenie wrażenia skandalu. Nawrocki jest świetnym kandydatem i nie mają do czego się przyczepić, więc próbują tworzyć afery z niczego.

„Afera z niczego”? Najwyraźniej w PiS już nie wiedzą, jak broić Nawrockiego. A przecież to dopiero początek kampanii…

Idź do oryginalnego materiału