Panika w PiS. Boją się inicjatywy Tuska

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski w ostrych słowach skomentował politykę rządu Donalda Tuska, zwłaszcza w kontekście nielegalnej migracji. Na antenie Telewizji wPolsce24 polityk zwrócił uwagę na spadające notowania rządu i alarmujące działania w sprawie migrantów przybywających do Polski.

Janusz Kowalski, będąc w Rosówku na granicy z Niemcami, podkreślił, iż obecne władze zezwalają na osiedlanie się migrantów pozostawianych przez Niemcy na terytorium Polski. Wraz z innymi politykami PiS alarmował, iż rząd Koalicji 13 Grudnia prowadzi politykę, która może doprowadzić do poważnych konsekwencji społecznych i bezpieczeństwa państwa.

Zdaniem Kowalskiego działania rządu sprzyjają realizacji niemieckiej polityki migracyjnej, a Polska nie powinna akceptować takiego stanu rzeczy. W jego ocenie decyzje Donalda Tuska w tej kwestii spotykają się z rosnącym niezadowoleniem społecznym.

Poseł odniósł się także do zaplanowanego na maj marszu, którego organizatorem jest Donald Tusk. W jego ocenie wydarzenie to nie jest wyrazem polskiego patriotyzmu, ale realizacją interesów niemieckich elit politycznych.

„To oczywiście jest marsz patriotów, ale niemieckich. To ludzie, którzy wpuszczają migrantów do Polski, budują centra integracji dla tzw. inżynierów z Afryki. To dzieje się naprawdę. Byłem na granicy” – powiedział Kowalski.

Po prostu na Nowogrodzkiej boją się, iż marsz organizowany przez Donalda Tuska pokaże, iż PiS nie ma poparcia społecznego. I przypieczętuje klęskę Nawrockiego. Stąd coraz cięższe oskarżenia, jakie politycy od Kaczyńskiego wysuwają pod adresem urzędującego premiera. I nie przeszkadza im już to, iż są one wyssane z palca.