Skandal w służbach PiS.
Szpiegowanie Polaków przy pomocy Pegasusa nie ograniczało się do polityków, dziennikarzy i prawników.
Szpiegowani byli choćby duchowni i artyści.
A wszystko to z pieniędzy podatników przy pomocy broni na terrorystów.
Szpiegowanie Polaków przy pomocy Pegasusa nie ograniczało się do polityków, dziennikarzy i prawników.
Szpiegowani byli choćby duchowni i artyści.
A wszystko to z pieniędzy podatników przy pomocy broni na terrorystów.