Panika na światowych giełdach. Trump widzi w tym lekarstwo dla USA

5 godzin temu
- Nie chcę, żeby cokolwiek spadało. Czasem jednak trzeba przełknąć lekarstwo, by coś naprawić. Byliśmy źle traktowani przez inne kraje, ponieważ mieliśmy głupie przywództwo, które na to pozwoliło. Zabrali nam biznesy, zabrali nam pieniądze i zabrali nam prace. Każdy kraj dzwoni do nas i jest bardzo zatroskany. Teraz są dla nas bardzo mili - zapewnił dziennikarzy prezydent USA Donald Trump. Decyzja Donalda Trumpa o nałożeniu kolejnych ceł na inne kraje odbiła się szerokim echem. Doszło do paniki na światowej giełdzie i do drastycznych spadków. W niedzielę prezydent USA tłumaczył swoją decyzję, gdy wracał prezydenckim samolotem z Florydy do Waszyngtonu. Dalej podtrzymuje on konfrontacyjny i nacjonalistyczny styl polityki, gdzie przedstawił USA jako ofiarę nieuczciwego traktowania przez inne kraję, za co obwinił administrację swojego poprzednika - Joe Bidena. Pekin już odpowiedział, zaostrzając wojnę celną. Choć działania te, według Trumpa, miały na celu ochronę amerykańskiej gospodarki, wywołały napięcia handlowe i wpłynęły na globalne rynki, pogłębiając podziały między największymi potęgami gospodarczymi świata. Eksperci są podzieleni co do przyszłości rynków finansowych. Niektórzy przewidują kontynuację spadków i możliwy krach, podczas gdy inni uważają, iż obecne korekty są chwilowe i rynki niedługo się ustabilizują.
Idź do oryginalnego materiału