Panika na pokładzie. Krzyczał o bombie i śmierci Trumpa

6 godzin temu
Zdjęcie: Mężczyzna wywołał grozę na pokładzie samolotu. Krzyczał o bombie i Trumpie.


Dla wielu pasażerów latanie samo w sobie bywa dość stresujące. Ale to, co wydarzyło się w niedzielę rano, 27 lipca na pokładzie samolotu lecącego z Londynu Luton do Glasgow, sprawiło, iż serce podeszło do gardła niemal każdemu na pokładzie. Jeden z pasażerów wstał z fotela, uniósł pięść w górę i zaczął grozić. Jak relacjonują świadkowie, miał krzyczeć: "Mam bombę", "Śmierć Ameryce, Śmierć Trumpowi" i wielokrotnie powtarzał "Allahu Akbar".
Idź do oryginalnego materiału