Spośród bardzo wielu imprez, jakie miałem przyjemność organizować wspólnie z pracownikami domu kultury w latach, jak mówią teraz, „słusznie minionych”, w mojej pamięci pozostało ledwie kilka. Zastanawiam się, jak to się dzieje, iż nie pamiętam np. koncertu Czesława Niemena, a dobrze pamiętam występy bułgarskich piosenkarek, Krasymiry Minewy i Margaret Nikołowej. kilka pamiętam ze wspaniałego koncertu...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Pan Kępa i wspomnienia o pojednaniu
Powiązane
Waszyngton ogłasza przełom w rozmowach z Pekinem
14 minut temu
Spadochron nie otworzył się. Tragiczna śmierć skoczka
35 minut temu
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
51 minut temu
Polecane
Sygnał ostrzegawczy z PIT-a. Urząd rusza do ataku!
3 godzin temu
Mężczyzna z nożem zatrzymany przed sklepem w Katowicach
3 godzin temu