We wtorek w Libanie doszło do masowych eksplozji pagerów. Urządzenia do komunikacji wykorzystywali członkowie Hezbollahu. Zginęło co najmniej 12 osób, a około 3 tysiące zostało rannych. Hezbollah uważa, iż stoi za tym Izrael. Właściciel marki z Tajwanu twierdzi, iż to nie jego firma wyprodukowała te urządzenia. Licencjobiorcą jest firma z Węgier.