Ozdoba błaznował w PE i wyłączono mu mikrofon. Oburzony prezes już atakuje Unię! „To jest obraz tego…”

6 dni temu
Jacek Ozdoba pomylił obrady PE z robieniem cyrku na YouTube’ie, podnosząc raban w sprawie rzekomego „zamachu stanu” w Polsce. Europoseł PiS został gwałtownie sprowadzony do porządku, co następnie próbował przekuć w narrację o ograniczeniu wolności słowa. Ozdoba narobił Polsce wstydu w PE Jacek Ozdoba sprawił, iż już cała Europa zacznie się śmiać z polskiej polityki. Przypomnijmy, iż od 5 lutego głównym tematem w naszych krajowych mediach jest absurdalna akcja propagandowa PiS-u, która głosi, iż w Polsce dokonano „zamachu stanu”. Kabaret ten zaczął kumpel Zbigniewa Ziobry, prezes TK Bogdan Święczkowski, który złożył do prokuratury stosowne zawiadomienie. Śledztwem zajął się inny człowiek Ziobry, prokurator Michał Ostrowski. Wszystkie trzeźwo myślące osoby gwałtownie zrozumiały, iż jest to kolejna histeria partii z Nowogrodzkiej, która rozpaczliwie łapie się choćby najbardziej żałosnych metod obrony przed wymiarem sprawiedliwości, wobec którego ma zostać pociągnięta do odpowiedzialności za swoje liczne przewinienia. Okazuje się jednak, iż zaraz wszyscy na Starym Kontynencie będą mówić o tym, iż w Rzeczpospolitej obecna opozycja postradała zmysły i zgrywa Monty Pythona. Swoją zasługę w tym będzie miał wspomniany Ozdoba, który zaatakował słownie podczas obrad PE ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który brał udział w posiedzeniu komisji ds. prawnych, na którym mówił o polskiej prezydencji w Radzie UE. Pisowski
Idź do oryginalnego materiału