Hejt – rosnący problem społeczny!
Hejt to zjawisko, które w ostatnich latach szczególnie przybrało na sile. Dziś jest już powszechnym problemem społecznym. Wiele osób, myśląc, iż internetowa anonimowość zapewnia im ochronę, pozwala sobie na wrogie i obraźliwe komentarze, nieświadome, iż prawo i technologia umożliwiają identyfikację autorów takich treści. To, co wydaje się pozornie „bezpiecznym” wyrażaniem opinii, może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Hejt to forma agresji słownej, wyrażana często w sposób nienawistny i obraźliwy. Może dotyczyć praktycznie każdej osoby lub grupy – od celebrytów, przez polityków, po zwykłych użytkowników internetu. W odróżnieniu od konstruktywnej krytyki, hejt nie ma na celu poprawy sytuacji ani rzeczowej dyskusji; jego jedynym celem jest wywołanie negatywnych emocji i obrażenie drugiej osoby.
Piotr Ślęzak: Nie zgadzam się na kłamstwo i manipulację!
Problematykę hejtu podczas ostatniej (środa, 30 października) sesji Rady Miejskiej w Ożarowie poruszyli Piotr Ślęzak, burmistrz Ożarowa i Marcin Stańczyk, zastępca burmistrza Ożarowa.
– Drodzy państwo, kilka słów, które w moim przekonaniu muszą tutaj wybrzmieć. Szanowni radni, drodzy mieszkańcy. Pragnę zaznaczyć, iż nie daję przyzwolenia na hejt, pomawianie i fałszywe informacje kierowane w stronę mojej osoby, osoby wiceburmistrza, a przede wszystkim pracowników urzędu miejskiego i jednostek podległych. Nie zgadzam się na kłamstwo i manipulację. W ostatnim czasie informacje ukazujące się w internecie oraz wiadomości, które otrzymujemy zakrawają o zniesławienie, znieważenie, a choćby stalking – podkreślał Piotr Ślęzak, burmistrz Ożarowa.
Dodał, iż wobec osób łamiących prawo, nie zawaha się podjąć stosownych kroków prawnych. Zaznaczył, iż składane liczne i obszerne wnioski o udostępnienie informacji publicznej paraliżują pracę urzędu.
– (…) jesteśmy dla mieszkańców i to dla nich chcemy pracować. Jednak śmiem pokusić się o stwierdzenie, iż pracownicy nie mogą normalnie wykonywać swoich obowiązków, gdyż większość ich czasu pracy zajmuje przygotowanie odpowiedzi i dokumentów niezbędnych do udostępnienia informacji publicznej, która niestety zostaje później wykorzystana do przekazania zmanipulowanych informacji. Jestem świadomy, iż mieszkańcy potrzebują rzetelnej informacji i zapewniam, iż ją otrzymują za pośrednictwem komunikatów udostępnionych przez urząd miejski. Apeluję do państwa o wybór sprawdzonej informacji – podkreślał burmistrz Ożarowa.
Przypomniał, iż pracował w szkole i temat hejtu jest mu bardzo dobrze znany.
– Robiłem, różnego rodzaju projekty, zajmowałem się dziećmi i młodzieżą, objętą tym problemem i wiem jak hejt wpływa na psychikę człowieka. Uwierzcie mi państwo, ja sobie poradzę ponieważ życie mnie zbyt dużo nauczyło, ale nie każdy może sobie z tym poradzić więc jako burmistrz muszę również mieć to na uwadze – podsumował Piotr Ślęzak.
Marcin Stańczyk: Tak się kończą zabawy w politykę!
Głos zabrał również Marcin Stańczyk, zastępca burmistrza Ożarowa.
– Ja tylko dopowiem do oświadczenia pana burmistrza, iż w pełni się z nim zgadzam. Pragnę tylko państwa poinformować o takich suchych faktach. Kilka dni temu otrzymał przedsiębiorca hejtowany w internecie anonim, który mówił o tym, iż „jeszcze jedno zlecenie dla gminy, a będziesz poruszał się na wózku inwalidzkim. Miłej pracy i zdrówka”. To jest mało istotne. Zgłosił tę sprawę do organów ścigania. Natomiast w dniu wczorajszym został pobity przez dwóch sprawców i wylądował w szpitalu, pogotowie go zabrało po godzinie 11.00. Także tak się kończą zabawy w politykę i w temat wykorzystywania po prostu wszystkiego do jakichś realizacji własnych celów w sposób brudny – podsumował.
Hejterzy nie są bezkarni!
Problematyka prawnokarnej ochrony przed mową nienawiści jest przedmiotem żywego i nieustającego zainteresowania społecznego. Poszukiwanie podstaw odpowiedzialności karnej sprawców określanych potocznie „hejterami” koncentruje się na przestępstwach „tradycyjnych”, stypizowanych w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny.
Rodzaje hejtu, które kwalifikowane są jako przestępstwo to: Artykuł 190 Kodeksu Karnego – Groźba karalna, Artykuł 190a Kodeksu Karnego – Stalking, Artykuł 207 Kodeksu Karnego – Znęcanie się, Artykuł 212 Kodeksu Karnego – Zniesławienie , Artykuł 216 Kodeksu Karnego – Znieważanie osoby, Artykuł 257 Kodeksu Karnego – Rasizm.
Jako wykroczenie zaś: Artykuł 107 Kodeksu Wykroczeń „Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany.”
Art. 226. Kodeksu Karnego [Znieważenie funkcjonariusza lub konstytucyjnego organu] mówi zaś:
§ 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do roku.
§ 2. Przepis art. 222 § 2 stosuje się odpowiednio.
§ 3. Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do lat 2.