Owsiak o wyborach: "Szanuję te wyniki". Szef WOŚP jest jednak przerażony jedną rzeczą

1 miesiąc temu
Jerzy Owsiak w swoich mediach społecznościowych odniósł się do niedzielnych wyborów prezydenckich. Jak podkreślił szef WOŚP, jest "przerażony" jedną rzeczą.
Jerzy Owsiak o wynikach wyborów prezydenckich
Szef Wielkiej Orkiestry napisał w niedzielę 18 maja wieczorem, iż "szanuje wyniki" niedzielnych wyborów, które zostały "uzyskane w profesjonalnie przeprowadzonych głosowaniach". "Ale jestem przerażony, iż ponad 30 procent Polaków nie wzięło udziału w wyborach. Po tylu latach budowania nowej wolnorynkowej Polski przez cały czas miliony rodaków nie chcą mieć żadnego wpływu na jej codzienność i bezpieczeństwo. A przecież zwłaszcza w tych wyborach każdy może mieć realny wpływ" - podkreślił Jerzy Owsiak. "I na koniec, każdy z kandydatów zobrazował nam gigantyczną robotę wyborczą, jaką wykonał wraz ze swoim sztabem. Tysiące rozmów, setki spotkań, dzień w dzień. A sztab to także koledzy i koleżanki z ław sejmowych. No właśnie! Nie w pracy, tylko w trasie wyborczej. Nie da się tego zmienić?" - dodał.


REKLAMA


Pierwsza tura wyborów prezydenckich
W niedzielę 18 maja odbyły się wybory prezydenckie. Według danych opublikowanych przez Państwową Komisję Wyborczą pierwszą turę wygrał kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski, który uzyskał 31,36 proc. głosów. Na Karola Nawrockiego popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość swój głos oddało 29,54 proc. wyborców. Z kolei na Sławomira Mentzena z Konfederacji - 14,8 proc. Na kolejnych miejsach znaleźli się: Grzegorz Braun (6,34 proc.), Szymon Hołownia (4,99 proc.), Adrian Zandberg (4,86 proc.), Magdalena Biejat (4,23 proc.), Krzysztof Stanowski (1,24 proc.), Joanna Senyszyn (1,09 proc.), Marek Jakubiak (0,77 proc.), Artur Bartoszewicz (0,49 proc.), Maciej Maciak (0,19 proc.) i Marek Woch (0,09 proc.). Pierwsza tura wyborów przyniosła najwyższą frekwencję w historii III RP. Do urn wyborczych poszło ponad 19,5 mln obywateli, czyli 67,3 proc. osób uprawnionych do głosowania. W drugiej turze, która odbędzie się 1 czerwca, Polacy będą wybierać między Trzaskowskim a Nawrockim.


Zobacz wideo Nawrocki faworytem drugiej tury? Trzaskowskiego uratują kobiety?


Więcej na ten temat w rozmowie Daniela Droba z politologiem: "Ekspert wskazał 'najgorsze, co może zrobić' sztab Trzaskowskiego. 'Przepis na katastrofę'".
Źródło: Jurek Owsiak (Facebook)
Idź do oryginalnego materiału