Stacje narciarskie w Polsce stają przed coraz większym wyzwaniem. Ciepłe zimy powodują, iż otwierają się później, często nie są też w stanie naśnieżyć wszystkich stoków. - W branży mówi się, iż w połowie stycznia około 250 tras było w Polsce nieczynnych. Nie tylko my mamy zatem z tym problem - komentuje kierownik jednego z beskidzkich ośrodków narciarskich. Tu otwarta jest jedna z czterech dostępnych tras.