Rząd federalny wprowadził nowe przepisy ograniczające opłaty pobierane przez banki od klientów, którzy nie mają wystarczających środków na pokrycie czeku lub innych autoryzowanych płatności.
Zgodnie z zarządzeniem wydanym w ubiegłym tygodniu, opłata za brak wystarczających środków (NSF) dla osobistych rachunków depozytowych zostanie ograniczona do maksymalnie 10 dolarów. Ponadto banki nie będą mogły naliczać więcej niż jednej takiej opłaty w ciągu dwóch dni roboczych ani pobierać jej w sytuacji, gdy brakująca kwota na koncie wynosi mniej niż 10 dolarów.
Ministerstwo Finansów ogłosiło w środę, iż nowe przepisy wejdą w życie 12 marca 2026 roku.
Obniżenie opłat było zapowiedziane w ubiegłorocznym budżecie federalnym. Rząd podkreślał wówczas, iż obecne stawki – sięgające choćby 50 dolarów w największych bankach – uderzają przede wszystkim w osoby o niskich dochodach i tych z gorszą historią kredytową.
Niektórzy klienci zostali obciążeni wysokimi opłatami za drobne niedobory środków. W ramach ugody w pozwie zbiorowym przeciwko TD Bank Group w ubiegłym roku, główny powód został obciążony opłatą w wysokości 96 dolarów za brakujące 45 centów na rachunku PayPal. Opłata ta została naliczona, ponieważ sprzedawca dwukrotnie próbował pobrać płatność.
Chociaż dane na temat opłat NSF są ograniczone, rząd federalny oszacował, iż zmiany przyniosą konsumentom korzyści finansowe na poziomie 5,1 miliarda dolarów w ciągu dziesięciu lat, jednocześnie generując dla banków koszty w wysokości 4,8 miliarda dolarów (wartość bieżąca netto).
Według rządowych szacunków banki naliczyły opłaty NSF w sumie na 15,8 miliona transakcji w 2023 roku, a około jedna trzecia Kanadyjczyków doświadczyła ich w danym roku.
Zakupy dokonywane kartą debetową zwykle nie podlegają takim opłatom, ponieważ transakcja jest automatycznie odrzucana, jeżeli na koncie nie ma wystarczających środków.
Kanadyjskie Stowarzyszenie Bankowców (CBA) wydało oświadczenie, w którym podkreśliło, iż opłaty te mają na celu zachęcanie klientów do odpowiedzialnego zarządzania finansami. Organizacja zaznaczyła, iż unikanie tych kosztów jest możliwe poprzez regularne monitorowanie salda konta, ustawienie alertów dotyczących stanu środków oraz skorzystanie z usług ochrony przed debetem.
Stowarzyszenie dodało również, iż po finalizacji nowych regulacji banki skupią się na wdrożeniu niezbędnych zmian w systemach, aby zapewnić zgodność z przepisami przed ich wejściem w życie.
W ostatecznych regulacjach wprowadzono pewne modyfikacje w stosunku do pierwotnych propozycji. Na przykład okres, w którym banki nie mogą naliczyć drugiej opłaty NSF, został skrócony z 72 godzin do dwóch dni roboczych. Usunięto jednak zapis zobowiązujący banki do wcześniejszego ostrzegania klientów o możliwej opłacie oraz do zapewnienia im okresu karencji na uzupełnienie brakujących środków. Zrezygnowano także z wymogu publikowania przez banki statystyk dotyczących całkowitych wpływów z tytułu tych opłat oraz liczby naliczonych opłat NSF.