Otoczenie Donalda Tuska po wielkim marszu: Kaczyńskiemu kończy się paliwo
Zdjęcie: Donald Tusk na Marszu Miliona Serc
— Pisowcy mieli ponad dwa miesiące, żeby znaleźć sposób na zneutralizowanie marszu miliona serc. Przyznam szczerze, iż mnie zaskoczyli. Podejrzewaliśmy, iż na ostatniej prostej mogą dokonać np. jakiejś roszady personalnej, ale nic takiego nie nastąpiło. Paliwo im się właśnie kończy – słyszymy od ważnego polityka Platformy.