Popłoch w mediach.
Wyniki wyborów są inne niż pokazano w ciągu 48h od zakończenia ciszy wyborczej.
Nawet sądy i prokuratorzy przyznają, iż dochodziło do nieprawidłowości w komisjach wyborczych.
Jednak dziennikarze rozpaczliwie próbują ośmieszać próby wyjaśnienia procederu fałszowania wyników i odciągać Polaków od pytań o przebieg wyborów.
Czego i dlaczego się boją?