Oszukuje na każdym kroku. Karol Nawrocki przyłapany na kolejnym kłamstwie w debacie.

1 dzień temu
Zdjęcie: Oszukuje na każdym kroku. Karol Nawrocki przyłapany na kolejnym kłamstwie w debacie.


Karol Nawrocki – kłamca, cynik i wyzyskiwacz. Mieszkanie „przekazane na cele charytatywne”? Internauci sprawdzili wszystko – to bujda.

Karol Nawrocki podczas debaty prezydenckiej w TVP próbował ratować swój wizerunek w sprawie głośnej afery mieszkaniowej. Twierdził z powagą i świętoszkowatym tonem, iż mieszkanie pana Jerzego, które „nabył”, przekazał na cele charytatywne. Wypowiedź miała brzmieć jak gest człowieka wrażliwego społecznie. Problem w tym, iż to kolejne kłamstwo kandydata PiS – i tym razem zostało błyskawicznie zdemaskowane. Internauci nie zawiedli. Zaledwie kilka godzin po debacie sprawdzono stan prawny lokalu w Księdze Wieczystej. Co się okazało? Nie ma żadnej wzmianki o przekazaniu mieszkania. Zero zapisów, zero fundacji, zero charytatywnych organizacji. Lokal przez cały czas jest własnością Nawrockiego – lub osoby z nim powiązanej. Innymi słowy: kandydat na najwyższy urząd w państwie kłamał na wizji, próbując zatuszować wyjątkowo obrzydliwą historię.

Historia ta brzmi jak dramat społeczny – tyle iż niestety wydarzyła się naprawdę. Pan Jerzy, starszy, schorowany mężczyzna, został pozbawiony swojego mieszkania. Karol Nawrocki, korzystając z relacji i sytuacji życiowej tej osoby, miał doprowadzić do przejęcia lokalu wartego dziś 400 tysięcy złotych. W zamian pan Jerzy trafił do Domu Pomocy Społecznej. W praktyce – stracił dach nad głową, godność i bezpieczeństwo.

Ktoś mógłby zapytać: czy to legalne? Ale przecież pytanie powinno brzmieć inaczej – czy to ludzkie? Czy to moralne?Bo choćby jeżeli Nawrocki będzie próbował się bronić kruczkami prawnymi (a jego sztab już milczy jak zaklęty), to pozostaje jedno: czynienie zysku kosztem życia starszego, bezbronnego człowieka to najwyższy stopień społecznej niegodziwości.

Mało tego – Nawrocki nie tylko nie miał prawa rozporządzać tym mieszkaniem, ale choćby jeżeli miałby chęć przekazania go „na cele charytatywne” (co, jak już wiemy, nie nastąpiło), to i tak byłoby to tylko teatralne zasłanianie obrzydliwego procederu, który sam zainicjował. Nie oddaje się komuś noża w plecy, a potem bandaża jako prezentu.

Karol Nawrock jest symbolem moralnego bankructwa swojej formacji. I każdego dnia tej kampanii coraz wyraźniej widać, iż nie tylko nie powinien być prezydentem Polski – on nie powinien mieć wpływu na życie żadnego innego człowieka. Nie po tym, co zrobił panu Jerzemu.

Nawrocki podczas debaty skłamał, iż przekazał mieszkanie organizacji charytatywnej.

W dziale II KW (sprzed kilku minut) tego lokalu nie ma żadnej wzmianki dotyczącej darowizny, są tam Nawroccy.#OszustNawrocki pic.twitter.com/70wjtE0krY

— Lone wolf (@Roman_Patrzy) May 12, 2025

Idź do oryginalnego materiału