11 miesięcy temu
Dlaczego była tylko jedna komisja wyborcza? Dlaczego wiele osób nie zagłosowało?
Ci z naszych czytelników, którzy w minioną niedzielę byli w Nikozji prawdopodobnie zadają wiele pytań. Jednym z nich jest to powtarzane wielokrotnie w kolejce do głosowania o brak na Cyprze kolejnej komisji wyborczej.
Teoretycznie jedna komisja wyborcza powinna wystarczyć dla 1500 głosujących. I tak zawsze było – na Cyprze praktycznie nigdy nie głosowało więcej niż 800 osób. Problem jest jednak taki, iż już na tydzień przed zaplanowanym głosowaniem MSZ wiedziało, iż z całą pewnością ta liczba zostanie przekroczona – już wtedy system rejestracji wyborców „odsyłał” do innej komisji wyborczej.
Tylko, iż takiej nie było na Cyprze.
Co ciekawe, Państwowa Komisja Wyborcza twierdzi, iż za wybory za granicą odpowiedzialne jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych a jego przedstawicielem jest konsul. Ten z kolei nic nie może zrobić bez decyzji MSZ i koło się zamyka.
Z opublikowanych protokołów wynika, iż kilkaset osób zarejestrowanych jako chętni do głosowania nie wzięło w nim udziału.
Jak to wyjaśnić?
Z całą pewnością kilkadziesiąt osób z prawem do głosowania nie chciało stać w kolejce. Znamy przypadki, kiedy Polacy przyjechali zagłosować po czym widząc gigantyczną kolejkę pojechali za zakupy czy obiad. Gdy po powrocie okazywało się, iż kolejka nie zmniejsza się – rezygnowało z oddania głosu.
Zapewne nasze relacje na żywo a także zdjęcia głosujących umieszczane w mediach społecznościowych także miały wpływ na to, iż część osób po prostu nie wyjechało choćby z domu – gdy zobaczyli kolejki przed Ambasadą po prostu rezygnowały z oddania głosu.
Kolejny problem to komunikacja publiczna. Z całą pewnością wiele osób zrezygnowało z głosowania gdyż po prostu odjeżdżał ostatni autobus Intercity do ich miejscowości.
Poniekąd potwierdzenie tego faktu znajdujemy w wypowiedziach członków komisji – ostatnia osoba oddała swój głos o 20:55 i nikogo chętnego do głosowania już nie było.
Osoby, które odjeżdżały spod ambasady około 20:00 twierdzą jednoznacznie, iż aby zagłosować należało stać minimum kolejne dwie godziny.
Wielokrotnie, „w kolejce”, pojawiało się także pytanie czy komisja zdąży wszystkie głosy policzyć.
Po rozmowach z członkami komisji możemy jednoznacznie stwierdzić, iż protokoły z wynikami zostały podpisane przed godziną szóstą rano. Mniej więcej o tej samej porze zostały wysłane do akceptacji do Warszawy (możliwe błędy – w końcu wszyscy byli zmęczeni).
Komisja nie może wywiesić protokołów w widocznym miejscu przed akceptacją PKW.
I tu ciekawostka: na stronie internetowej PKW wyniki pojawiły się jeszcze przed akceptacją, choćby my opublikowaliśmy wyniki jeszcze przed wywieszeniem protokołów…
Podczas konferencji prasowej Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak tłumaczyła iż „nastąpiło spiętrzenie pracy” i z tego powodu nie były wysyłane potwierdzenia do komisji o akceptacji protokołów.
Faktycznie, te godziny wysłania i potwierdzenia nie są adekwatne, bo to trwa za długo. Podjęliśmy interwencję. Sam osobiście rozmawiałem z przewodniczącym okręgowej komisji wyborczej – powiedział podczas konferencji prasowej szef PKW Sylwester Marciniak.
Ostatecznie wszystkie protokoły zostały zaakceptowane i wszystkie głosy zostały doliczone do wyniku wyborów. Żaden głos się nie zmarnował.
W sumie na Cyprze oddano 2153 głosów z czego ważnych było 2141.
Przewodniczący komisji wyborczej w Nikozji Przemysław Świtakowski, za naszym pośrednictwem, dziękuje wszystkim biorącym udział w głosowaniu. Podziękował przede wszystkim za cierpliwość i zrozumienie.
Osobiście uważam, iż wyborcy byli wspaniali, nigdy jeszcze nie byłem tak podbudowany zaangażowaniem naszych rodaków – powiedział
Dziś, o godzinie 9 rano opublikowano dane ze 100 procent obwodów głosowania. Według nich PiS zdobyło 35,38 procent głosów, Koalicja Obywatelska – 30,70 procent, Trzecia Droga – 14,40 procent, Nowa Lewica – 8,61 procent, a Konfederacja – 7,16 procent głosów.
Frekwencja wyniosła 74,38 procent.
