Orkisz, płaskurka, samoprza, trispa czy krzyca? W ZDZ je doceniono

Zdjęcie: Konkurs „Zboża najwyższej jakości – powrót do zbóż pradawnych”. / Fot. Marzena Smoręda - Radio Kielce

Eliminacje do ogólnopolskiego konkursu kulinarnego trwały w środę, 2 kwietnia w Zespole Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. Pieczono chleby i bułki i gotowano różne potrawy z dodatkiem pradawnych zbóż, uważanych za ziarna o najwyższych walorach prozdrowotnych, coraz chętniej uprawianych także na świętokrzyskich polach.

Jak powiedział Radiu Kielce Czesław Meus, przedstawiciel Stowarzyszenia Polska Ekologia i twórca przed siedmioma laty konkursu pod nazwą „Zboża najwyższej jakości – powrót do zbóż pradawnych”, nazwa konkursu wzięła się z coraz większego zainteresowania rolników i konsumentów prawdziwym zbożem, czyli nie konwencjonalnym, ale ekologicznym

– Przecież nie chodzi o to, żeby wyprodukować dużo zboża, ale aby było ono najwyższej jakości i posiadało wysokie walory zdrowotne. A trzeba powiedzieć, iż prawdziwe zboża są w tej chwili dostępne jedynie w rolnictwie ekologicznym – mówił Czesław Meus.

Nasiona takich zbóż, jak orkisz, płaskurka, samoprza, trispa czy krzyca, które coraz chętniej używane są do obsiewu pól, są to zboża pierwotne.

Konkurs „Zboża najwyższej jakości – powrót do zbóż pradawnych”. / Fot. Marzena Smoręda – Radio Kielce

– Nigdy nie były skrzyżowane czy poddane innym procesom genetycznego modyfikowania. Tak, jak nasi przodkowie, warto uprawiać ziarno z pradawnych odmian zbóż – poleca i zachęca Czesław Meus.

I dodaje: – Wracamy do dawnych zbóż, ponieważ w tej chwili bardzo dużo mówi się o niekorzystnych dla zdrowia skutkach spożywania glutenu – białka, które zawiera mąka uzyskiwana z uprawianych zbóż. Taka mąka dostępna w sklepach zawiera bardzo dużo glutenu, a nieprzyzwyczajony do niego w takiej ilości przewód pokarmowy, może mieć z tym problem.

Zaletą glutenu zawartego w ziarnach, szczególnie pszenicy, jest to, iż wyroby piekarnicze są piękne i dorodne.

– W zbożach pradawnych zawartość glutenu jest mniejsza i jest on naturalny, nie modyfikowany i bezpieczny dla zdrowia osób nieuczulonych na to białko – mówi ekspert.

Obecnie jest już bardzo wiele gospodarstw, w których uprawia się stare odmiany zbóż.

– Ten kierunek upraw zbożowych rozwija się, co wynika z coraz większej świadomości zdrowotnej i kulinarnej polskich konsumentów. Temu celowi służy także organizowany w Polsce konkurs „Zboża najwyższej jakości – powrót do zbóż pradawnych”. Chodzi o to, aby młodzież dowiedziała się jak najwięcej o zaletach pradawnych zbóż i popularyzowała tę wiedzę w swoim życiu i pracy – mówi Czesław Meus.

Czesław Meus, przedstawiciel Stowarzyszenia Polska Ekologia, twórca konkursu pod nazwą „Zboża najwyższej jakości – powrót do zbóż pradawnych”. / Fot. Marzena Smoręda – Radio Kielce

Jak wynika z jego obserwacji, ziarna z pradawnych zbóż mielimy na mąkę w młynach małych, gospodarczych, bardzo często żarnowych. Ziarno tam mielone jest w całości i nie jest pozbawiane ani części otrąb, ani zarodka.

– Mąka uzyskiwana w takich manufakturach ma cenne adekwatności odżywcze i zdrowotne, jest pełnoziarnista i otrzymuje certyfikat ekologiczny – wyjaśnia ekspert.

Konkurs „Zboża najwyższej jakości – powrót do zbóż pradawnych”. / Fot. Marzena Smoręda – Radio Kielce

Konkurs „Zboża najwyższej jakości – powrót do zbóż pradawnych”. / Fot. Marzena Smoręda – Radio Kielce